Dodał: Gazeta.pl
SUBSKRYBUJ: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=gazetapl
FACEBOOK: http://www.facebook.com/gazetapl
Chętnie używamy słów zapożyczonych z innych języków - zwłaszcza angielskiego. Dodajemy im polskie końcówki i... ruszamy na holidejsy, pijemy dżusy. Tworzą się z tego nieraz zabawne hybrydy. Niektóre z nich wchodzą na stałe do języka mówionego. Ale to, że wiele osób ich używa, nie zawsze oznacza, że są to poprawne formy. Profesor Jerzy Bralczyk wyjaśnia, czy możemy googlać i lajkować.
FACEBOOK: http://www.facebook.com/gazetapl
Chętnie używamy słów zapożyczonych z innych języków - zwłaszcza angielskiego. Dodajemy im polskie końcówki i... ruszamy na holidejsy, pijemy dżusy. Tworzą się z tego nieraz zabawne hybrydy. Niektóre z nich wchodzą na stałe do języka mówionego. Ale to, że wiele osób ich używa, nie zawsze oznacza, że są to poprawne formy. Profesor Jerzy Bralczyk wyjaśnia, czy możemy googlać i lajkować.