- Nie ma znaczenia, że Robert Kubica zajął 5. miejsce na Rajdzie Fafe. Ważniejsze, że był najlepszy z kierowców nie mających samochodu WRC i że pokazał dobre tempo, z każdym startem robił postępy. Ma sporo do nauczenia, jego jazda na szutrze wygląda trochę wyścigowo, ale w rajdach WRC nie będzie chłopcem do bicia. Ale nie wszyscy sobie zdają sprawę, że Rajd Portugalii to największe wyzwanie w karierze Polaka. To będzie ciężki tydzień w życiu Roberta, nie tylko trzy dni startów, ale i przygotowania. Od bladego świtu do późnego wieczora jeździ i opisuje trasę, bo wie jak kluczowa to sprawa. Musi wygładzić wiele spraw z pilotem, bo to początek współpracy - mówi dziennikarz Przeglądu Sportowego, Cezary Gutowski. Relacja na żywo z Rajdu Portugalii na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl Live na smartfony i na iphony!