Dodał: Sport.pl
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
- Wszyscy wierzyli we mnie i w sukces polskiego kolarstwa. Czułem się świetnie od momentu startu, ale jeszcze bardziej zmotywował mnie widok ośmiu moich kolegów, którzy jechali z przodu i walczyli dla mnie. Kiedy byłem 300 metrów przed metą, już wiedziałem, że wygram - powiedział chwilę po wylądowaniu na lotnisku Okęcie w Warszawie kolarski mistrz świata Michał Kwiatkowski. W niedzielę w hiszpańskiej Ponferradzie 'Kwiatek' sięgnął po złoty medal w wyścigu ze startu wspólnego, stając się tym samym pierwszym Polakiem, który może pochwalić się tytułem zawodowego kolarskiego mistrza świata.
- Wszyscy wierzyli we mnie i w sukces polskiego kolarstwa. Czułem się świetnie od momentu startu, ale jeszcze bardziej zmotywował mnie widok ośmiu moich kolegów, którzy jechali z przodu i walczyli dla mnie. Kiedy byłem 300 metrów przed metą, już wiedziałem, że wygram - powiedział chwilę po wylądowaniu na lotnisku Okęcie w Warszawie kolarski mistrz świata Michał Kwiatkowski. W niedzielę w hiszpańskiej Ponferradzie 'Kwiatek' sięgnął po złoty medal w wyścigu ze startu wspólnego, stając się tym samym pierwszym Polakiem, który może pochwalić się tytułem zawodowego kolarskiego mistrza świata.