Krok od tragedii. Pracownik stacji paliw uratował dziecko00:00:45

    zwiń opis video pokaż opis video
    Dodał: Grave_digger
    Dramatyczna sytuacja miała miejsce kilka dni temu na stacji paliw Moya przy ulicy Beskidzkiej w centrum Wieprza. Pozostawiona na chwilę bez opieki mała dziewczynka zaczęła biec w kierunku wyjazdu ze stacji - na główną, ruchliwą ulicę Beskidzką. W ostatniej chwili zauważył ją pracownik stacji, pan Piotr.

    Cudem nie doszło do tragedii. W ostatnim momencie pan Piotr w spektakularny sposób złapał dziewczynkę, ratując ją przed potrąceniem przez ciężarówkę, która właśnie nadjechała. Gdyby spóźnił się o sekundę - dziewczyna znalazła by się pod kołami ciężarówki.
    więcej

    Komentarze

    • avatar

      anonim+ 8  

      Jaki krok? Na filmie widać dwa albo nawet trzy. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 8  

      Brawo Pan Piotr! odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 6  

      Stary w końcu dopadł kurmita. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      A gdzie byli rodzice, beztresowe wychowabie... odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      @anonim: Nie da rady przez 100% czasu pilnować gnojaka, no po prostu się nie da :D Popatrzysz się w komórkę przez 20sec żeby odpisać na sms i gnojak już pod tirem... Tak to jest... odpowiedz

    • avatar

      kermitttt+ 3  

      Kierowca ciężarówki tez dostrzegł zagrożenie, odbił i hamowal odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      widac ze tir spokojnie by sie zatrzymal ale brawo dla pana za interwencjie odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      BOHATER odpowiedz

    • avatar

      anonim  

      RACZEJ TO JAKIS MOLESTANT KTORY LAPAL DZIEWCZYNKE KTORA PRZED NIM UCIEKALA odpowiedz