Dodał: sylamila
W 1962 roku amerykański żołnierz przebywający z misją pokojową w Południowej Korei, opuścił swój oddział, przedarł się przez najbardziej ufortyfikowaną strefę demarkacyjną na ziemi i przeszedł na stronę wroga, komunistycznej Korei Północnej.
Stał się gwiazdą północno-koreańskiej machiny komunistycznej i zdobył sławę dzięki występom w filmach propagandowych, gdzie był obsadzany w rolach "amerykańskiego diabła". W Północnej Korei mieszkał dwa razy dłużej niż w Stanach Zjednoczonych. Znaczący jest fakt, że w tym czasie w Korei Północnej żyło tylko czterech Amerykanów. Na co dzień używał języka koreańskiego, miał trzech synów i dwie żony. Dziś historia towarzysza Joe'go, ostatniego amerykańskiego zdrajcy, jest opowiedziana po 45 latach po raz pierwszy.
Stał się gwiazdą północno-koreańskiej machiny komunistycznej i zdobył sławę dzięki występom w filmach propagandowych, gdzie był obsadzany w rolach "amerykańskiego diabła". W Północnej Korei mieszkał dwa razy dłużej niż w Stanach Zjednoczonych. Znaczący jest fakt, że w tym czasie w Korei Północnej żyło tylko czterech Amerykanów. Na co dzień używał języka koreańskiego, miał trzech synów i dwie żony. Dziś historia towarzysza Joe'go, ostatniego amerykańskiego zdrajcy, jest opowiedziana po 45 latach po raz pierwszy.