Dodał: Gazeta.pl
sport.pl: - Stało się to, czego się najbardziej obawialiśmy: pierwsze miejsce w grupie skazało reprezentacje Polski na grę w „grupie śmierci" z wielokrotnymi mistrzami świata, Brazylijczykami i groźną Bułgarią. Nikt nie ma złudzeń, że Serbowie specjalnie podłożyli się Polakom, żeby mieć łatwiejszą drogę do finału. Serbscy kibice byli pewni takiej postawy jeszcze przed meczem. Winni tej sytuacji są działacze Światowej Federacji Siatkarskiej, którzy od lat zarzynają w ten sposób siatkówkę - komentują wysłannicy Sport.pl i Gazety Wyborczej na włoski turniej, Jarosław Bińczyk i Rafał Stec. Ich zdaniem Polacy mają jednak tak wysokie cele, że by je zrealizować i tak musieliby wygrywać z takimi przeciwnikami jak Brazylia i Bułgaria. - Oby ci, którzy zaprzeczali tu duchowi sportu, zostali ukarani! - kończą. Więcej wideo: http://sport.pl