Dodał: Gazeta.pl
sport.pl: To normalne, że wymarzony awans do Ligi Mistrzów po wielu latach może dać polskiemu klubowi drużyna, w której gra tylko trzech Polaków. Wszystko u nas stoi na głowie. Systemu szkolenia nie ma, a nieliczne perełki są kaperowane przez menedżerów do wyjazdu zagranicę. Młodzi piłkarze wolą szybko ustawić się finansowo niż podnieść umiejętności w Polsce i odejść do lepszego klubu - mówi obrońca ŁKS, Marcin Adamski, który występował w Lidze Mistrzów w barwach Rapidu Wiedeń. Więcej wideo: http://sport.pl