Dodał: Gazeta.pl
sport.pl: Niedzielnym Grand Prix Belgii Formuła 1 raca na tory po miesięcznej przerwie, ale nie łudźmy się, że w fabrykach rzeczywiście nikt nie pracował. Teamy wracają z mnóstwem ulepszeń, ale musza podjąć kluczową decyzję - wciąż koncentrować się na walce o sukces w tym sezonie czy szykować bolid już na następny. Na to drugie zdecydowało się np. Ferrari, które straciło złudzenia, że dogoni Red Bulla - mówi w Magazynie F1 dziennikarz 'Przeglądu Sportowego', Cezary Gutowski. Dodaje, że wiele modyfikacji wprowadza z to Lotus-Renault, który chce walczyć o czwarte miejsce z Mercedesem w klasyfikacji konstruktorów, co łączy się z milionami euro premii. Więcej wideo: http://sport.pl