Policyjni negocjatorzy próbują nawiązać kontakt z mężczyzną, który zamknął się w mieszkaniu w Jaśle - informuje w komunikacie podkarpacka policja. Razem z nim przebywają najprawdopodobniej dwie kobiety. Podkarpacka policja informuje, że 25-latek zabarykadował się w mieszkaniu, kiedy do jego drzwi zapukali funkcjonariusze. Mężczyzna ten miał być doprowadzony przez policjantów do zakładu karnego. Ranił siedem osób, trafił do psychiatryka. Lekarze uznali, że już wyzdrowiał. Znowu wszczął awanturę Ponad pięć lat... czytaj dalej » "Mężczyzna nie otworzył drzwi funkcjonariuszom, tylko zamknął się w swoim mieszkaniu przy ul. Kościuszki" - podaje policja. Groził nożem Według wstępnych informacji w mieszkaniu razem z 25-latkiem znajdują się jeszcze dwie kobiety. Najprawdopodobniej są to jego matka i babcia. "Mężczyzna wyszedł na balkon i trzymając w ręku nóż groził, że zrobi krzywdę sobie i swoim krewnym, po czym wrócił do mieszkania. Na miejscu są policyjni negocjatorzy, którzy próbują nawiązać kontakt z mężczyzną" - informuje policja.