Dodał: Sport.pl
Sport.pl prezentuje: "Nie ma co szukać usprawiedliwienia dla tej porażki w porze rozgrywania meczu, bo dla rywali była ona taka sama. Zagraliśmy po prostu mniej skutecznie w kontrataku i to dobra dyspozycja Sokołowa zadecydowała, że Bułgaria dziś wygrała. Nie nazwałbym tej porażki zimnym prysznicem, jesteśmy zadowoleni, że wróciliśmy do gry w trzecim secie po dwóch słabszych momentach, w czwartym też graliśmy własną siatkówkę, jaką powinniśmy prezentować. Nie udało się w końcówce wygrać i doprowadzić do tie-breaka, a szkoda, bo wynik byłby inny." - mówi libero reprezentacji Polski, Krzysztof Ignaczak, po porażce 1:3 z Bułgarią w drugim meczu na turnieju olimpijskim w Londynie. Więcej wideo na http://sport.pl