Sport.pl prezentuje: W moim życiu nic się nie zmieniło. Z kim byłem na ty, z tym jestem na ty, z kim rozmawiam na skypie o hokeju czy żużlu, z tym nadal zamierzam. Co robię w prywatnym czasie to moja sprawa, ale nigdy nie zabraknie mnie na posterunku. Byłem kandydatem mediów i kibiców. I to jest moja największa nobilitacja. Nie chciałbym za cztery lata odchodzić w innym klimacie. Razem tworzymy razem. Pamiętajcie o tym, że czasami niekoniecznie PZPN i prezes musi być winny, że sędzia gwizdnął rzut karny czy chuligan narozrabiał w pociągu. Oceniajcie nas za to zrobimy - mówi tuż po głosowaniu nowy prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Zapytany czy będzie lepszym prezesem niż poprzedni, wielki piłkarz, nie chce ocenia Grzegorza Lato.
Więcej wideo na: http://sport.pl