Zdewastowana bramka wejściowa do parku na Podłężu stwarza zagrożenie00:01:30
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Park na Podłężu przeszedł gruntowną modernizację, choć jeszcze jest parę ubytków, które są tam do zrobienia, to miejsce bardzo podoba się większości mieszkańców. Najgorsze jest to, że również wandalom to miejsce bardzo się podoba. Przykładem jest bramka wejściowa do parku, która jest doszczętnie zniszczona a tym samym aktualnie stwarzająca zagrożenie dla wchodzących przez nią do parku dzieci.
W tej sprawie naszą redakcję poinformowała pani Patrycja, mama małego Adrianka, które o mało nie wybiłoby sobie oka przez wystające ze zniszczonej furtki druty.
Dobrze, że szłam tuż za synem, jak bym go nie złapała za ramię, to poleciałby na te wystające z furtki druty, już nie mówię, jak by się to skończyło, aż ciarki przechodzą. Jak można takiej rzeczy nie naprawić, przecież to stwarza zagrożenie. Ja wiem, że to ludzie tak zrobili i ich powinno się ukarać, przecież jest niby monitoring, ale takie rzeczy od razu powinno się naprawiać, przecież tu chodzą dzieci. - napisała nam czytelniczka pani Patrycja.
Po tym zgłoszeniu pojechaliśmy do parku na miejsce wskazane przez czytelniczkę. Rzeczywiście, bramka wejściowa jest doszczętnie zniszczona, a wystające z niej druty są bardzo niebezpieczne dla spacerowiczów. Już dawno powinno zostać to naprawiona, by nie dochodziło do takich niebezpiecznych sytuacji jak ta, która spotkała panią Patrycję. Miejmy nadzieję, że gospodarz terenu zajmie się problemem i jak najszybciej bramkę naprawi. A ludzie, którzy to zrobili, zastanowią się dwa razy, zanim zniszczą kolejną rzecz.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
W tej sprawie naszą redakcję poinformowała pani Patrycja, mama małego Adrianka, które o mało nie wybiłoby sobie oka przez wystające ze zniszczonej furtki druty.
Dobrze, że szłam tuż za synem, jak bym go nie złapała za ramię, to poleciałby na te wystające z furtki druty, już nie mówię, jak by się to skończyło, aż ciarki przechodzą. Jak można takiej rzeczy nie naprawić, przecież to stwarza zagrożenie. Ja wiem, że to ludzie tak zrobili i ich powinno się ukarać, przecież jest niby monitoring, ale takie rzeczy od razu powinno się naprawiać, przecież tu chodzą dzieci. - napisała nam czytelniczka pani Patrycja.
Po tym zgłoszeniu pojechaliśmy do parku na miejsce wskazane przez czytelniczkę. Rzeczywiście, bramka wejściowa jest doszczętnie zniszczona, a wystające z niej druty są bardzo niebezpieczne dla spacerowiczów. Już dawno powinno zostać to naprawiona, by nie dochodziło do takich niebezpiecznych sytuacji jak ta, która spotkała panią Patrycję. Miejmy nadzieję, że gospodarz terenu zajmie się problemem i jak najszybciej bramkę naprawi. A ludzie, którzy to zrobili, zastanowią się dwa razy, zanim zniszczą kolejną rzecz.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje