Opiekują się jeżem oraz kotem przy swoim bloku.00:01:58
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Mieszkanki bloku przy ul. Plac Św. Jana 1 postanowiły zaopiekować się jeżem oraz kotem. Jest między nimi różnica wieku, ale nie ma za to różnic w podejściu do zwierząt.
Pani Anna, mieszkanka bloku przy ulicy Plac Świętego Jana 1 tłumaczy, że pewnego razu spostrzegła, że człapiący sobie wkoło bloku jeż wyjada jedzenie kota, który od przeszło 5-ciu lat jest stałym bywalcem tej miejscówki. Nie wiele myśląc, uznała, że kolejny lokator to żaden kłopot i w ten sposób kot i jeż zostali prawie że domownikami bloku, którym zarządza Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik.
Kot nie ma tego za złe, w końcu jak przyznała Pani Anna, jest upasiony i gruby, ale regularnie łapie myszy i przynosi je mieszkańcom, jakby w podzięce za schronienie i dokarmianie. Jeż także się odwdzięcza, w lecie polując na ślimaki, które plądrują okoliczne ogródki.
Pani Annie pomaga mała Lenka wraz z tatą, która zakochała się w jeżu. Regularnie co wieczór wychodzą z tatą na spacer i dokarmiają zwierzaka. Trafnie przypomina Pani Anna, że jeże to niezwykle pożyteczne zwierzęta, a koszt takiego dokarmiania jest znikomy. Sucha karma dla kota, czy trochę surowego mięsa nie wpływa spektakularnie na jej budżet domowy, szczególnie że okresie lata nie trzeba go już dokarmiać.
Jeż i kot zdecydowanie mogą być pewne i spokojne o swoją przyszłość, skoro Pani Anna i Lena dbają o to, aby miał co jeść i gdzie spać. Zimna zatem nie powinna być dla nich.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Pani Anna, mieszkanka bloku przy ulicy Plac Świętego Jana 1 tłumaczy, że pewnego razu spostrzegła, że człapiący sobie wkoło bloku jeż wyjada jedzenie kota, który od przeszło 5-ciu lat jest stałym bywalcem tej miejscówki. Nie wiele myśląc, uznała, że kolejny lokator to żaden kłopot i w ten sposób kot i jeż zostali prawie że domownikami bloku, którym zarządza Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik.
Kot nie ma tego za złe, w końcu jak przyznała Pani Anna, jest upasiony i gruby, ale regularnie łapie myszy i przynosi je mieszkańcom, jakby w podzięce za schronienie i dokarmianie. Jeż także się odwdzięcza, w lecie polując na ślimaki, które plądrują okoliczne ogródki.
Pani Annie pomaga mała Lenka wraz z tatą, która zakochała się w jeżu. Regularnie co wieczór wychodzą z tatą na spacer i dokarmiają zwierzaka. Trafnie przypomina Pani Anna, że jeże to niezwykle pożyteczne zwierzęta, a koszt takiego dokarmiania jest znikomy. Sucha karma dla kota, czy trochę surowego mięsa nie wpływa spektakularnie na jej budżet domowy, szczególnie że okresie lata nie trzeba go już dokarmiać.
Jeż i kot zdecydowanie mogą być pewne i spokojne o swoją przyszłość, skoro Pani Anna i Lena dbają o to, aby miał co jeść i gdzie spać. Zimna zatem nie powinna być dla nich.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje