Plan ul. Nowoszczakowskiej kosztem mieszkańców?00:05:42
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Mieszkańcy Niedzielisk nie kryją oburzenia związanego z przedstawionym planem powstania ul. Nowoszczakowskiej w Jaworznie.
Pan Jan, Zbigniew i Ryszard opowiedzieli nam, że rozmowy z urzędnikami nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Co więcej, uważają, że nie są traktowani z należytym szacunkiem.
Przedstawiciele mieszkańców Niedzielisk podkreślają, że nie są przeciwnikami budowania ul. Nowoszczakowskiej, jednak mają zastrzeżenia co do likwidowania zatoczek autobusowych, nieprzyłączania ul. Szczakowskiej do planowanego ronda i braku deklaracji co do ograniczenia ruchu pojazdów ciężarowych.
Dla Panów sytuacją, niedopuszczalną jest podzielenie dzielnicy na lepszą i gorszą część. Według nich część ul. Szczakowskiej od skrzyżowania z Grunwaldzką do skrzyżowania z ul. Upadową zostanie pokrzywdzona względem drugiego odcinka ulicy, ponieważ tej części udało się wprowadzić zmiany do planów.
Nie wiedzą, dlaczego tak istotny dla dzielnicy projekt powstał bez konsultacji z mieszkańcami.
My uważamy, że Nowoszczakowska musi być. Tego ruchu, który narasta, nie wyciągniemy z tej Szczakowskiej, ale nie tak! Nie tak, jak oni to uważają. Ma być konsultowane z ludźmi, a nie na boku. - Podkreślają mężczyźni
Mężczyźni martwią się również, że powstanie ul. Nowoszczakowskiej według obecnego planu, spowodować może konieczność wprowadzenia okrężnych tras dla autobusów, a także znaczne wydłużenie czasu dojazdu służb ratowniczych.
W szczególnie trudnym położeniu znalazł się Pan Ryszard, którego dom znajduje się dokładnie przy samym planowanym zakręcie, co może zagrażać bezpieczeństwu jego nieruchomości. Urzędnicy są nieugięci i nie zaproponowali żadnej alternatywy.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Pan Jan, Zbigniew i Ryszard opowiedzieli nam, że rozmowy z urzędnikami nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Co więcej, uważają, że nie są traktowani z należytym szacunkiem.
Przedstawiciele mieszkańców Niedzielisk podkreślają, że nie są przeciwnikami budowania ul. Nowoszczakowskiej, jednak mają zastrzeżenia co do likwidowania zatoczek autobusowych, nieprzyłączania ul. Szczakowskiej do planowanego ronda i braku deklaracji co do ograniczenia ruchu pojazdów ciężarowych.
Dla Panów sytuacją, niedopuszczalną jest podzielenie dzielnicy na lepszą i gorszą część. Według nich część ul. Szczakowskiej od skrzyżowania z Grunwaldzką do skrzyżowania z ul. Upadową zostanie pokrzywdzona względem drugiego odcinka ulicy, ponieważ tej części udało się wprowadzić zmiany do planów.
Nie wiedzą, dlaczego tak istotny dla dzielnicy projekt powstał bez konsultacji z mieszkańcami.
My uważamy, że Nowoszczakowska musi być. Tego ruchu, który narasta, nie wyciągniemy z tej Szczakowskiej, ale nie tak! Nie tak, jak oni to uważają. Ma być konsultowane z ludźmi, a nie na boku. - Podkreślają mężczyźni
Mężczyźni martwią się również, że powstanie ul. Nowoszczakowskiej według obecnego planu, spowodować może konieczność wprowadzenia okrężnych tras dla autobusów, a także znaczne wydłużenie czasu dojazdu służb ratowniczych.
W szczególnie trudnym położeniu znalazł się Pan Ryszard, którego dom znajduje się dokładnie przy samym planowanym zakręcie, co może zagrażać bezpieczeństwu jego nieruchomości. Urzędnicy są nieugięci i nie zaproponowali żadnej alternatywy.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje