Dość cenzury i tresury! Polacy walczą o wolność słowa02:54:36
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: eMisjaTv
Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedynym aspektem regulującym wolność słowa w przestrzeni publicznej, także na portalach społecznościowych, powinno być polskie prawo określające w czytelny sposób zakres zakazanych treści takich jak np. świadome wyrządzanie krzywdy, czy wykorzystywanie nieletnich. Wszelkie mgliste pojęcia pokroju mowy nienawiści powinny zostać permanentnie usunięte z kodeksów karnych i regulaminów wewnętrznych, gdyż z punktu widzenia prawa, nie zawierają one czytelnej identyfikacji. A przecież obywatel nie powinien mieć wątpliwości co w państwie prawa jest łamaniem prawa. Gdy jednak pojawiają się wątpliwości wobec orzecznictwa ustawodawca przewiduje jeszcze drogę odwoławczą, którą potwierdzić musi kilka instancji sądów.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na portalach społecznościowych, które za nic mają polski ustrój prawny i same wytyczają granice wolności słowa figurujące pod hasłem standardów społeczności. Tu jednak nie tylko zachodzi sprzeczność z krajowym prawodawstwem, ale i owe uzurpatorskie praktyki do samostanowienia prawa nie są w żaden sposób uregulowane. Użytkownicy wszystkich portali społecznościowych muszą dosłownie domyślać się co jest dozwolone, a co nie. Nie ma bowiem mowy o kodeksie wszystkich użytkowników, których połączył jeden wspólny standard moralny, etyczny, bądź prawny. Czym zatem są standardy społeczności? To po prostu nowa forma cenzury wykorzystywana do społecznej tresury, bowiem tak jak treser komunikuje się ze zwierzęciem za pomocą intuicyjnych zachowań, w tym m.in. nagród i kar, tak portale społecznościowe niczego nie tłumaczą swym użytkownikom, natomiast oczekują od nich określonych reakcji. Czasem bywa i tak, że to co jednego dnia jest dopuszczalne, innego już staje się nie do zaakceptowania przez moderatorów i cenzorów treści. Oczywiście każdy portal akceptuje zupełnie inne zachowania, dlatego poruszając się wśród kilku obszarów mediów społecznościowych użytkownik zazwyczaj nie wie na co może sobie pozwolić i za co może go spotkać ewentualna kara. Ów stan permanentnej niewiedzy, niepewności, a czasem nawet obawy przed sankcją powoduje, że wielu użytkowników świadomie nie zabiera głosu, co stanowi nie tylko pogwałcenie podstawowych praw demokracji oraz społeczeństw obywatelskich, ale jest też klasycznym przykładem wykluczenia z uwagi na światopogląd, który może okazać się niepopularny.
Z punktu widzenia np. dziennikarza jest to sytuacja nie do zaakceptowania, bowiem charakteryzuje ją terror informacyjny. Wiele wiadomości można w takich warunkach zaprezentować tylko z jednego punktu widzenia. Czasem nawet zwykłe pytanie, powodowane ciekawością, bądź wątpliwością, może zostać sklasyfikowane jako złamanie mglistych standardów danego portalu. Niejasne zasady oceny treści powodują, że portale społecznościowe mają pełną kontrolę nad przepływem informacji i mogą nią tak zarządzać, by tylko jeden rodzaj narracji przebijał się do świadomości odbiorcy.
17 września grupa niezależnych dziennikarzy, twórców internetowych treści, a także antysystemowych publicystów, dokumentalistów i blogerów postanowiła zaprotestować przeciw blokadzie informacyjnej, ograniczaniu wolności słowa i ostentacyjnej tresurze. W parku Świętokrzyskim w Warszawie zaprezentują apel przeciw cenzurze, który ma być sygnałem dla władz Polski, że swoisty Rubikon został już przekroczony i należy podjąć działanie zmierzające do prawnego uregulowania zasad gry w Internecie. Zasad, które dla wszystkich mają być takie same.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI, KTÓRYMI MOŻECIE NAS WESPRZEĆ
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC: NESBPLPW
W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedynym aspektem regulującym wolność słowa w przestrzeni publicznej, także na portalach społecznościowych, powinno być polskie prawo określające w czytelny sposób zakres zakazanych treści takich jak np. świadome wyrządzanie krzywdy, czy wykorzystywanie nieletnich. Wszelkie mgliste pojęcia pokroju mowy nienawiści powinny zostać permanentnie usunięte z kodeksów karnych i regulaminów wewnętrznych, gdyż z punktu widzenia prawa, nie zawierają one czytelnej identyfikacji. A przecież obywatel nie powinien mieć wątpliwości co w państwie prawa jest łamaniem prawa. Gdy jednak pojawiają się wątpliwości wobec orzecznictwa ustawodawca przewiduje jeszcze drogę odwoławczą, którą potwierdzić musi kilka instancji sądów.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na portalach społecznościowych, które za nic mają polski ustrój prawny i same wytyczają granice wolności słowa figurujące pod hasłem standardów społeczności. Tu jednak nie tylko zachodzi sprzeczność z krajowym prawodawstwem, ale i owe uzurpatorskie praktyki do samostanowienia prawa nie są w żaden sposób uregulowane. Użytkownicy wszystkich portali społecznościowych muszą dosłownie domyślać się co jest dozwolone, a co nie. Nie ma bowiem mowy o kodeksie wszystkich użytkowników, których połączył jeden wspólny standard moralny, etyczny, bądź prawny. Czym zatem są standardy społeczności? To po prostu nowa forma cenzury wykorzystywana do społecznej tresury, bowiem tak jak treser komunikuje się ze zwierzęciem za pomocą intuicyjnych zachowań, w tym m.in. nagród i kar, tak portale społecznościowe niczego nie tłumaczą swym użytkownikom, natomiast oczekują od nich określonych reakcji. Czasem bywa i tak, że to co jednego dnia jest dopuszczalne, innego już staje się nie do zaakceptowania przez moderatorów i cenzorów treści. Oczywiście każdy portal akceptuje zupełnie inne zachowania, dlatego poruszając się wśród kilku obszarów mediów społecznościowych użytkownik zazwyczaj nie wie na co może sobie pozwolić i za co może go spotkać ewentualna kara. Ów stan permanentnej niewiedzy, niepewności, a czasem nawet obawy przed sankcją powoduje, że wielu użytkowników świadomie nie zabiera głosu, co stanowi nie tylko pogwałcenie podstawowych praw demokracji oraz społeczeństw obywatelskich, ale jest też klasycznym przykładem wykluczenia z uwagi na światopogląd, który może okazać się niepopularny.
Z punktu widzenia np. dziennikarza jest to sytuacja nie do zaakceptowania, bowiem charakteryzuje ją terror informacyjny. Wiele wiadomości można w takich warunkach zaprezentować tylko z jednego punktu widzenia. Czasem nawet zwykłe pytanie, powodowane ciekawością, bądź wątpliwością, może zostać sklasyfikowane jako złamanie mglistych standardów danego portalu. Niejasne zasady oceny treści powodują, że portale społecznościowe mają pełną kontrolę nad przepływem informacji i mogą nią tak zarządzać, by tylko jeden rodzaj narracji przebijał się do świadomości odbiorcy.
17 września grupa niezależnych dziennikarzy, twórców internetowych treści, a także antysystemowych publicystów, dokumentalistów i blogerów postanowiła zaprotestować przeciw blokadzie informacyjnej, ograniczaniu wolności słowa i ostentacyjnej tresurze. W parku Świętokrzyskim w Warszawie zaprezentują apel przeciw cenzurze, który ma być sygnałem dla władz Polski, że swoisty Rubikon został już przekroczony i należy podjąć działanie zmierzające do prawnego uregulowania zasad gry w Internecie. Zasad, które dla wszystkich mają być takie same.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI, KTÓRYMI MOŻECIE NAS WESPRZEĆ
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC: NESBPLPW
W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!
Film znajduje się w katalogu: Reportaże
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje