Dodał: Kubus_Puchatek_Archiwum
Kłapouchy od rana wpadł w wyjątkowo ponury nastrój, bo spodziewał się deszczu. Mimo wysiłków przyjaciół nie chciał się rozchmurzyć! Ciągle wygłaszał uwagi, z których wynikało na przykład, że nie warto nic robić.
Co najdziwniejsze, właśnie tego dnia pomógł paru przyjaciołom. Jak to możliwe?
Co najdziwniejsze, właśnie tego dnia pomógł paru przyjaciołom. Jak to możliwe?