Żywotnikowiec japoński00:03:42

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Rok 2023 jest kolejną okazją do świętowania. Otóż dziesięć lat temu, znaczy się w 2013 roku, otrzymałem jako członek Polskiego Towarzystwa Botanicznego branżowy medal im. Bolesława Hryniewieckiego za popularyzację botaniki. To znakomity powód, aby zgodnie z zapowiedzią na zakończenie cyklu Sto filmów na stulecie Polskiego Towarzystwa Botanicznego kontynuować filmową misję edukacyjną. Szlachectwo zobowiązuje. Na zakończenie wspomnę, że sto lat temu ukazał się pierwszy numer branżowego czasopisma Acta Societatis Botanicorum Poloniae. A poza tym wchodzimy w sto pierwszy rok działalności.

W trzynastym epizodzie poznamy żywotnikowca japońskiego Thujopsis dolabrata z rodziny cyprysowatych-Cupressaceae.

Bohatera tego filmu spotkałem w Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu. Na tym tle wysłuchajmy kilku najważniejszych informacji. Po pierwsze jest to dla nas gatunek obcego pochodzenia, dlatego traktuję go jako gatunek egzotyczny. Rodzaj jako taki jest monotypowy, znaczy się jeden gatunek w rodzaju.

W swojej japońskiej ojczyźnie znaczy się w górach wysp Hokkaido, Honsiu i Kiusiu tworzy lasy w przedziale wysokości od 600 do 1600 m n.p.m.. To tereny wilgotne i oczywiście nie jest tam jedynym gatunkiem drzewa. W porywach osiąga do 35 metrów wysokości. Tamże jest bardzo ceniony ze względu na drewno bardzo odporne na gnicie. Na obczyźnie spore drzewa a nierzadko bardzo wysokie krzewy wyrastają w Anglii. Tamże miewają do 20 metrów wysokości.

Nasz bohater do Europy trafił dopiero w XIX wieku i wówczas został naukowo opisany. Na przeważającym obszarze naszego kontynentu nie czuje się najlepiej, albowiem źle znosi suszę i mrozy. Jest jednak w ofercie handlowej. Najlepiej sadzić go w cienistych, zacisznych zakątkach ogrodów. Zabrzański okaz ma nieco ponad półtora metra wysokości. W ogrodzie mojego sąsiada ma prawie metr wysokości.

W 2013 roku jego sadzonki pojawiły się w okolicy jaworznickiej biblioteki. Obecnie wciąż tam są. Dwie kępy rosną w cieniu okazałych wejmutek. Nie przekraczają metra wysokości. Widząc to, warto pokusić się o próbę jego utrzymania w ogrodzie, ponieważ jest bardzo ozdobny ze względu na szerokie łuskowate liście oraz biały wzór na ich spodzie. Rośnie wolno i w związku z tym jest niekłopotliwy. Docelowo może osiągnąć pięć metrów wysokości. W 1981 roku podawano, że największy polski okaz ma 10 metrów wysokości, ale to już po kilku bardzo ostrych zimach może być historią.




Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #botanical_hikes
więcej

Komentarze