Komentarze
anonim+ 106
Też rak miałem. Godzina 7:32, a ja na 8:00 do szkoły! Zbieram się w trymiga! Wypadam z domu! Dzięki niebiosom, że spakowałem się wieczorem! Wypadam z bloku i biegiem na przystanek! Patrzę a za rogiem już dociera mój autobus! Pędzę ostatkiem sił. I gleba! Wywaliłem się na krawężniku. Kurz wzbił się w powietrze. Ciuchy całe podarte. Bez namysłu wstałem i biegnę dalej. Autobus już dodarł na przystanek, a ja mam jeszcze ze 150 m. Jakaś babka ładuje wózek z bachorem! Muszę zdążyć! Słychać "BIP! BIP! BIP!" Drzwi się zamykają! A co mi tam! Robię potężny skok i już jestem w autobusie. Drzwi przytrzasnęły mi plecak. Podręczniki porozwalane jak PSU Z GARDŁA! Już 7:52 Dam radę. Autobus dobija do mojego przystanku. Pędem z nową siłą lecę do szkoły. Już bez wywrotek 7:58 Już widzę szkołę! 7:59.30 dobiegam do drzwi!! TAK zdążę! Szarpię za klamkę! CO K***a!? Zamknięte? Ja pier**** dzisiaj sobota.
Nigdy się nie poddawaj. odpowiedzanonim+ 4
@anonim: A nie przypadkiem wakacje? odpowiedz
anonim+ 2
@anonim: pakowałeś się na sobotę? odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [3]anonim+ 4
Zlokalizuj swojego kolege/kolezanke po numerze kom. za darmo - http://tniesz.pl/nokyb odpowiedz
anonim+ 2
@anonim: thnx !!!!!!!!!!!!!!!!! odpowiedz
anonim+ 1
Taki zapas czasu ..pff odpowiedz
anonim+ 1
ale emocje ! teraz bedą trzy dni bez muzyki tanczyć odpowiedz
anonim+ 1
Never Back Down odpowiedz
anonim+ 2
@prorokus: prędzej subaru odpowiedz
anonim
Pilot leń nawet nie wysiadł. odpowiedz
nie_poddawaj_sie_
lepiej przegrać wiedząc że się walczyło, niż od razu się poddać :) odpowiedz
anonim
Też tak jeżdżę w Richard Burns Rally :-P odpowiedz
anonim
gra odpowiedz
anonim
Never surrender! :) odpowiedz