Dodał: metweo
sezon 1
Odcinek 1: Początek Komiksu
Lance Stone jak zwykle ciągle siedzi w sklepie z komiksami, w Jaskini Graczy. Kiedy do sklepu wchodzi jego siostra, Cally, przegląda komiks z kategorii Science-Fiction. Dziewczyna pociągając brata za rękaw nie wierzy, że ma takie same geny jak jej bliźniak. Jednak to Lance jest starszy o 20 minut. Widząc, że to nie działa na Lance’a, zrezygnowana także bierze się za oglądanie komiksów. Kiedy sięga po jeden, ten jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (albo lepiej – dotknięciem języka niesamowitej żaby), zmienia okładkę. Zaskoczona Cally stwierdza, że coś jej się wydawało. Ponawia próbę wyciągnięcia brata ze sklepu. Jakimś cudem jej się to udaje. Lance zdąża jeszcze zamienić parę słów z ekspedientką o imieniu Sage. Na pierwszy rzut oka widz zauważa, że chłopak za wszelką cenę próbuje zamienić z nią te kilka słów. Po przyjściu do domu, Cally rozpakowuje plecak. Ma zamiar odrobić zadanie domowe. Jednak, chwilę po otwarciu plecaka, znajduje w nim jakiś komiks. To ten, który widziała w sklepie. Nosił tytuł: Dark Oracle. Był to numer pierwszy komiksu. W jej głowie mieszało się zdziwienie, jak i przerażenie. Wygląda na to, że go ukradła, chociaż wcale tego nie zrobiła! Natychmiast wbiega do pokoju brata i mówi mu, że znikąd w jej plecaku wziął się ten komiks. Zachęca go do pójścia z nią do Jaskini Graczy i oddania komiksu. Jednak on uważa, że zapewne jest już zamknięta. Gdy rodzeństwo dociera do sklepu, okazuje się, że faktycznie ów jest zamknięty. Jednak właściciel (wraz z grupką osób) dalej stoi przy wejściu. Cally stara się zwrócić mu komiks. Jednak ten oświadcza że nigdy takiego na oczy nie widział. Jest to równoznaczne z tym, że nie ma takiego komiksu w jego sklepie.
Odcinek 1: Początek Komiksu
Lance Stone jak zwykle ciągle siedzi w sklepie z komiksami, w Jaskini Graczy. Kiedy do sklepu wchodzi jego siostra, Cally, przegląda komiks z kategorii Science-Fiction. Dziewczyna pociągając brata za rękaw nie wierzy, że ma takie same geny jak jej bliźniak. Jednak to Lance jest starszy o 20 minut. Widząc, że to nie działa na Lance’a, zrezygnowana także bierze się za oglądanie komiksów. Kiedy sięga po jeden, ten jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (albo lepiej – dotknięciem języka niesamowitej żaby), zmienia okładkę. Zaskoczona Cally stwierdza, że coś jej się wydawało. Ponawia próbę wyciągnięcia brata ze sklepu. Jakimś cudem jej się to udaje. Lance zdąża jeszcze zamienić parę słów z ekspedientką o imieniu Sage. Na pierwszy rzut oka widz zauważa, że chłopak za wszelką cenę próbuje zamienić z nią te kilka słów. Po przyjściu do domu, Cally rozpakowuje plecak. Ma zamiar odrobić zadanie domowe. Jednak, chwilę po otwarciu plecaka, znajduje w nim jakiś komiks. To ten, który widziała w sklepie. Nosił tytuł: Dark Oracle. Był to numer pierwszy komiksu. W jej głowie mieszało się zdziwienie, jak i przerażenie. Wygląda na to, że go ukradła, chociaż wcale tego nie zrobiła! Natychmiast wbiega do pokoju brata i mówi mu, że znikąd w jej plecaku wziął się ten komiks. Zachęca go do pójścia z nią do Jaskini Graczy i oddania komiksu. Jednak on uważa, że zapewne jest już zamknięta. Gdy rodzeństwo dociera do sklepu, okazuje się, że faktycznie ów jest zamknięty. Jednak właściciel (wraz z grupką osób) dalej stoi przy wejściu. Cally stara się zwrócić mu komiks. Jednak ten oświadcza że nigdy takiego na oczy nie widział. Jest to równoznaczne z tym, że nie ma takiego komiksu w jego sklepie.