Dodał: ZA_KURTYNA
Po śmierci nasza dusza oddziela się od ciała, a następnie przechodzi proces, w którym jej pamięć zostaje wymazana i ponownie reinkarnuje w innym ciele, aby powtórzyć ten sam proces. W ten sposób Ziemia staje się prawdziwą planetą więzienną, z której bardzo trudno jest uciec. Sieć dusz jest tam umieszczona jako sztuczna sieć energetyczna (tzn. nie naturalna sieć energetyczna linii energetycznych planety Ziemi), aby zapobiec przejściu jakiejkolwiek duszy. Dlatego Ziemia pozostaje zamkniętym systemem, w którym nieustannie rodzą się nowi ludzie, aby napędzać gospodarkę i generować (negatywne) emocje, którymi żywią się Archonci. Sieć dusz zapewnia, że planeta pozostaje łowiskiem dla Archontów, aby wyzwalać nasze emocje (co umiejętnie robią za pośrednictwem mediów, wojen, strachu i innych metod oszustwa), aby mogli się nakarmić. Jak powiedział Don Juan w najnowszej książce Castanedy pt: Aktywna strona nieskończoności, jesteśmy jak humaneros, wychowywani jak bydło na farmie przeznaczonej do eksploatacji. Pamiętaj też o serii filmów Matrix, w której Morfeusz pokazuje Neo szokującą prawdę, że dorastaliśmy jako źródło pożywienia dla Kontrolerów. Pokazuje Neo symbol baterii, który oznacza akumulację energii. W rzeczywistości działamy jako generatory mocy dla Archontów, więc generator, który widzisz na placu budowy, może być dokładniejszym symbolem. Jednakże, ponieważ jesteśmy potężnymi istotami, Archonci po prostu nie mogą w tym wszystkim polegać na sile. Muszą doprowadzić nas do zgody. Jak oni to zrobią? Jak dobrowolnie zmuszą nas do wejścia w sieć duszy? Dzięki sztuczce z białym światłem
Z różnych źródeł wiemy, że białe światło w chwili śmierci jest czymś, do czego należy zmierzać. Promują to hollywoodzkie filmy, jak np. Ghost. Wspominają o tym osoby, które doświadczyły OBE (Out of Body Experiences). Ale co, jeśli, tak jak sugerowali David Icke, Wayne Bush i inni, białe światło w momencie śmierci i samo światło (w tym kontekście) jest sztuczką? A gdyby światło było źródłem oszustwa? W końcu Iluminaci i inne Tajne Stowarzyszenia czczą Lucyfera, przynoszącego Światło. Michael Tsarion opowiada o okultystycznej broni świetlnej. Cameron Day opowiada o tym, dlaczego nie jest już lightworkerem, z powodu fałszywej dwoistości i fałszywego światła. A gdyby dyskurs New Age na temat światła był kolejną pułapką? A gdyby światło było źródłem więziennej planety Matrix? A gdyby światło było mechanizmem sieci duszy? Czy wydaje się to odległe? Tak więc pozwólcie, że teraz przedstawię różne źródła, stare i nowe, które sugerują tę koncepcję. Kiedy niezależne źródła, zwłaszcza z różnych epok, wpadają na ten sam trop, jest to dobry znak, tzn., że informacja jest prawdziwa.
Z różnych źródeł wiemy, że białe światło w chwili śmierci jest czymś, do czego należy zmierzać. Promują to hollywoodzkie filmy, jak np. Ghost. Wspominają o tym osoby, które doświadczyły OBE (Out of Body Experiences). Ale co, jeśli, tak jak sugerowali David Icke, Wayne Bush i inni, białe światło w momencie śmierci i samo światło (w tym kontekście) jest sztuczką? A gdyby światło było źródłem oszustwa? W końcu Iluminaci i inne Tajne Stowarzyszenia czczą Lucyfera, przynoszącego Światło. Michael Tsarion opowiada o okultystycznej broni świetlnej. Cameron Day opowiada o tym, dlaczego nie jest już lightworkerem, z powodu fałszywej dwoistości i fałszywego światła. A gdyby dyskurs New Age na temat światła był kolejną pułapką? A gdyby światło było źródłem więziennej planety Matrix? A gdyby światło było mechanizmem sieci duszy? Czy wydaje się to odległe? Tak więc pozwólcie, że teraz przedstawię różne źródła, stare i nowe, które sugerują tę koncepcję. Kiedy niezależne źródła, zwłaszcza z różnych epok, wpadają na ten sam trop, jest to dobry znak, tzn., że informacja jest prawdziwa.