Wielki kompleks liczący ponad 7 hektarów, ogrodzony betonowym murem robi nieziemskie wrażenie. Po przekroczeniu bramy wchodzimy do świata w którym czas zatrzymał się w minionej epoce. Teren przypomina wyludnione małe miasteczko, chociaż był to kompleks szpitalny przeznaczony dla armii, początkowo niemieckiej, później radzieckiej. Podobno mogło się tu zmieścić aż 650 pacjentów. Kilka budynków, w tym najokazalszy szpitalny robi największe wrażenie. Szpitalne korytarze są tak długie, że nie sposób czasami dojrzeć końca. Budynek nie jest całkowitą ruiną jak niektóre inne obiekty tego kompleksu, więc spokojnie da się po nim chodzić, uważać trzeba jedynie na sporadyczne dziury w piwnicy, która swoją drogą jest jednym z najbardziej przejmujących miejsc. W pomieszczeniach mniej dostępnych zostało wiele nienaruszonych urządzeń i pozostałości po dawnych lokatorach. Można tu znaleźć jakieś zeszyty, stare gazety, opakowania po lekach, czy sta