Ostatni ocean 01:23:21

    zwiń opis video pokaż opis video
    Dodał: mbkasek
    Peter Young pokazuje, że istnieje ścisła zależność między ochroną środowiska a tym, co jemy. Wybierając konkretną rybę na obiad możemy przyczynić się się do jej ubytku w ekosystemie. Tezę tę popiera kalifornijski ekolog David Ainley, który od blisko 30 lat prowadzi badania na Morzu Rossa. Jest to jedno z niewielu miejsc na świecie, w którym naturalny ekosystem w dużej części pozostał nietknięty przez ludzi. W ostatnim czasie nasiliła się tu jednak liczba połowów. Szczególnie cenny dla rybaków jest antar polarny sprzedawany jako antar patagoński. Interes jest tak lukratywny, że mięso tej ryby nazywane jest białym złotem. Ainley i Peter Young rozpoczynają walkę o zachowanie na Antarktydzie naturalnej równowagi ekologicznej.

    Film znajduje się w katalogu: Różne


    Komentarze

    • avatar

      anonim+ 10  

      i udalo im sie, od 1 grudnia 2017 prawie 1,5 miliona km wokol morza Rossa zostalo wreszcie poddanie scislej ochronie i wprowadzono zakaz polowu ;-) odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      @anonim: Też mnie to niezmiernie cieszy. Powinno udać się więcej takich inicjatyw. Bardzo ważnym byłoby wprowadzenie zakazu odstrzału a taże sprzedaży dzikich zwierząt. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      a co tam robią rybacy z NAZIstanu odpowiedz

    • avatar

      anonim  

      @anonim: To Ruscy tam ryby łowią? odpowiedz

    • avatar

      Artur_Dyskopata  

      Trochei sie nie podoba ze ludzie sie tam szwedają! Roumiem raz pojechać, zbaaz, zrobic zdjecia, ale nie latami! To zakrawa n poasozytnictwo!a odpowiedz