Nie było balu
To całkiem przykra sprawa
Miał wziąć mnie do tańca, że nie było czasu
Zatańczmy razem na pasach o północy w centrum miasta
Stój i mnie obraca
Całuj mnie i obracaj
Miałam być królową balu
Prawie dostałam szału
Nawet kupiłam instaxa
Dla mnie to była masakra
Miałam mieć bukiet na dłoni
Dostałam areszt domowy
Ja tak o tym marzyłam dlatego może
Weź mnie do tańca
O północy w centrum miasta
Na pasach
Mnie całuj i obracaj
Jakby nie było świata
Stwórzmy prywatny bal
Stwórzmy prywatny bal
Weź mnie do tańca
O północy w centrum miasta
Na pasach
Mnie całuj i obracaj
Jakby nie było świata
Stwórzmy prywatny bal
Stwórzmy prywatny bal
Przebierzmy się w piękne stroje
Upijmy się alkoholem
I bawmy się tak do rana
I trafmy na komisariat
Jak mi zawracasz w głowie
To może po cichu ci powiem
Niech to nie będzie koniec
Niech ta noc trwa
Miałam być królową balu prawi dostałam szału
Nawet kupiłam instaxa
Dla mnie to była masakra
Miałam mieć bukit na dłoni
Dostałam areszt domowy
Ja tak o tym marzyłam dlatego może
Weź mnie do tańca
O północy w centrum miasta
Na pasach
Mnie całuj i obracaj
Jakby nie było świata
Stwórzmy prywatny bal
Stwórzmy prywatny bal
No i co, mamy tą swoją studniówkę
No, naszą prywatną studniówkę
Chyba nie było najgorzej, co?
Najlepsza studniówka na świecie!
Weź mnie do tańca
O północy w centrum miasta
Na pasach
Mnie całuj i obracaj
Jakby nie było świata
Stwórzmy prywatny bal
Stwórzmy prywatny bal