Prace Wojciecha Pietrasza w jaworznickim muzeum00:02:30
Wyłącz wyciszenie
CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
10 sekund
10 sekund
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
obejrzysz za darmo w TVP Sport
obsada:
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Galeria Sektor I przy Muzeum Miasta Jaworzna prezentuje wystawę prac Wojciecha Pietrasza. Nosi owa wystawa tytuł Tańcz! i odnosi się do Wesela Wyspiańskiego. Wernisaż odbył się w sobotę 25 maja.
Artysta prezentuje sztukę, którą zwie się zombie-pop. Ciekawe jest to skąd taki wybór i dlaczego postaci z prac artysty wyglądają jakby właśnie powróciły z zaświatów.
Nawiązując do Wyspiańskiego szczególnie akuratnym wydaje się cytat z mistrza: by stworzyć dzieło potrzeba męki, trudu, bólu, skarg, żalu, smutki i grozy. Nieco przewrotnie pytamy więc Wojciecha Pietrasza czy był w dobrym nastroju pracując nad dziełami, które prezentuje na jaworznickiej wystawie.
Konsekwentnie trzymając się Wyspiańskiego nawiązujemy dosłownie do tapety ściennej, na którą przeniesiono Planty tegoż artysty. Czy dla Wojciecha Pietrasza tapeta ścienna to dobry pomysł na prezentację własnych prac?
Monika Lewandowska z Galerii Sektor I wysoce sobie ceni prace Wojciecha Pietrasza, co pewnie nikogo nie dziwi.
Wystawa tego oryginalnego artysty jest jedyną okazją do przyjrzenia się np. portretom Wyspiańskiego czy choćby Norwida lub postaci z Wesela utrzymanym w stylistyce zombi-pop. Warto czasami się czymś zaskoczyć, a może nawet przerazić.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Artysta prezentuje sztukę, którą zwie się zombie-pop. Ciekawe jest to skąd taki wybór i dlaczego postaci z prac artysty wyglądają jakby właśnie powróciły z zaświatów.
Nawiązując do Wyspiańskiego szczególnie akuratnym wydaje się cytat z mistrza: by stworzyć dzieło potrzeba męki, trudu, bólu, skarg, żalu, smutki i grozy. Nieco przewrotnie pytamy więc Wojciecha Pietrasza czy był w dobrym nastroju pracując nad dziełami, które prezentuje na jaworznickiej wystawie.
Konsekwentnie trzymając się Wyspiańskiego nawiązujemy dosłownie do tapety ściennej, na którą przeniesiono Planty tegoż artysty. Czy dla Wojciecha Pietrasza tapeta ścienna to dobry pomysł na prezentację własnych prac?
Monika Lewandowska z Galerii Sektor I wysoce sobie ceni prace Wojciecha Pietrasza, co pewnie nikogo nie dziwi.
Wystawa tego oryginalnego artysty jest jedyną okazją do przyjrzenia się np. portretom Wyspiańskiego czy choćby Norwida lub postaci z Wesela utrzymanym w stylistyce zombi-pop. Warto czasami się czymś zaskoczyć, a może nawet przerazić.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje