Komentarze
anonim+ 13
Czuję głębokie obrzydzenie zarówno do Rajneesha i jego sekty jak i do tych Amerykanów. Ale największym obrzydzeniem darzę tych Amerykanów... Ich hipokryzja i moralne slogany wzbudzają we mnie nienawiść. odpowiedz
matylda-lutomska+ 9
Bardzo smutny dokument, ukazujący skrajną hipokryzję i obrzydliwe, podwójne standardy chrześcijańskich siepaczy. Najpierw upchnęli Indian Walla Walla w rezerwatach, przejęli ich grunty, wymusili zmianę wierzeń, a następnie zniszczyli i ukradli ideę wspaniałego miasta powstałego w środku pustyni, dzięki ciężkiej pracy wspaniałych wolnych, pełnych pasji życia ludzi, których jedyną winą było to, że chcieli cieszyć się życiem. Zrobili tam chrześcijański ośrodek wczasowy i piorą młodym ludziom mózgi na własną modłę. Obrzydliwość! odpowiedz
anonim+ 2
@matylda-lutomska: O komunistach też do dziś niektórzy mawiają, że gdyby im nie przeszkadzali, to ho, ho, a może jeszcze więcej. "Idea wspaniałego miasta", znaczy taki nasz Stalinogród, tak? odpowiedz
anonim+ 1
okropna puenta śmieciowych katolików. swoją drogą polecam przelecieć się do indii, tam ludzie inaczej żyją. sama rozmowa i traktowanie drugiego (oczywiscie nie u wszystkich) bywa zupełnie odmienna od naszej, a jak ktoś jest otwarty, a raczej zamknięty przez zgnuśniały zachód czuje, że ktoś taki może być wyjątkowy. odpowiedz
anonim+ 6
@anonim: Cudze chwalicie, swego nie znacie. Masz pojęcie o Indiach jak szczerbaty o sucharach, ale tak bywa. odpowiedz