Dodał: damian-zukowski87
Żandarmi z Saint-Tropez ze zdziwieniem odkrywają, jeden po drugim, że w miasteczku pojawiły się ich sobowtóry. Tajemniczy jegomoście twierdzą, że są pokojowo nastawionymi przybyszami z Kosmosu. Tymczasem pojawienie się latającego spodka przyciąga do nadmorskiego kurortu żądnych sensacji dziennikarzy z całego świata. Jak odróżnić prawdziwych żandarmów od podszywających się pod nich Kosmitów, których zamiary, wbrew pozorom, wcale nie są tak szlachetne, jak się to początkowo wszystkim wydawało?