Dodał: dzoszula
Jak widziałem człowieka w lusterku to w myślach mu mówiłem chłopie, na takiej wodzie to ja bym nie ufał niczemu. Wg znajomego na liczniku ja miałem 110km/h, gość musiał mieć więc spokojnie 140km/h. Kierowca zjechał na pas awaryjny samodzielnie, raczej nie odniósł większych obrażeń,...