"Do broni" nawoływały plakaty we wrześniu 1939 r. Umiejętność posługiwania się bronią palną z całą pewnością wzmocniła Polaków działających w ramach państwa podziemnego. Z drugiej strony przed wojną prowadzono szczegółowy spis posiadaczy broni palnej oraz klubów strzeleckich, dzięki czemu najeźdźcy wiedzieli do czyich drzwi pukać już w pierwszych dniach okupacji. Mimo to jako naród broniliśmy się aż do lat pięćdziesiątych, walcząc z bronią w ręku. Dopiero dekady PRLu zmieniły nastawienie naszego narodu do pistoletów i karabinów. Władza ludowa nie tylko odebrała dostęp do broni wszystkich Polakom, ale też wpoiła skrajną niechęć wobec tych, którzy ukrywali broń po domach. Dziś jestesmy jednym z najbardziej rozbrojonych społeczeństw Europy. Zwolennicy tej sytuacji podkreślają, że nie ma u nas strzelanin w szkołach, nie zdarzają się zamachy, a poziom bezpieczeństwa jest całkiem wysoki. Działacze na rzecz legalizacji powszechnego dostępu do broni twierdzą jednak, że dla przestępcy nie ma wciąż problemu, aby pozyskać narzędzie zbrodni, natomiast bezpieczeństwo narodowe spada, ponieważ kraju, w którym każdy obywatel potrafi strzelać niechętnie się najeżdża.

Kto ma rację? Czy Polacy powinni uzyskać swobodny dostęp do broni palnej tak jak Amerykanie z Teksasu? A może obecny kompromis rzeczywiście służy bezpieczeństwu na ulicach?

Na te kluczowe pytania odpowiedzą dziś: Marcin Grąbkowski - instruktor strzelectwa oraz Jacek Kędzierski - adwokat i działacz narodowy. Program prowadzi Piotr Korczarowski.


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku?
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/