Roma to najbardziej osobisty film Alfonso Cuarona znanego z kina bardziej mainstreamowego jak Harry Potter czy Grawitacja (choć również z kina autorskiego jak I Twoją matkę też), jego powrót do dzieciństwa. To opowieść poetycka, nostalgiczna, kameralna, czasami odrealniona.
Tu niby nic się nie dzieje, niby są tu sceny pozornie zupełnie zwyczajne, nie ma wielkich emocji, a jednak dzieje się bardzo wiele - dostajemy film o rozkładzie uczuć, relacji i związków, ale też o początku nowej rodziny.
Film ma też swoje wady - nie ma bliższej relacji z bohaterami, trochę ten film ogląda się jak zza szyby.
Roma to naszym zdaniem film, który zasługuje na Oskara, choć z drugiej strony kciuki trzymać będziemy za Zimną Wojnę, film, który sam nasuwa się do porównań.
Roma- kino nieśpieszne, niełatwe, ale warto się w nie zatopić.
Zapraszamy do obejrzenia naszej recenzji :)