Rzadziej teraz mamy możliwość obcowania z kinem czeskim. Tym razem jest okazja, żeby to nadrobić. Za chwilę na nasze ekrany wchodzi pierwsza część sagi rodzinnej: Ogród rodzinny. Przyjaciej.
Wyreżyserował to Jan Hrebejk twórca chociażby nominowanego do Oskara Musimy sobie pomagać.
Warto spojrzeć na czeski punkt widzenia w kinie - wojna oczami kobiet i dzieci, uporządkowany świat, inny typ bohaterstwa, brak martyrologi i melodramat, gdzie praktycznie nie ma łez, no i zawsze charakterystyczny typ absurdu i humoru, chociaż trzeba przyznać, że tym razem jest tego mniej - w końcu to wojenny melodramat ;). O tym m.in w naszej recenzji, na którą serdecznie zapraszamy :)