ALUMINIUM - Rak Piersi00:14:51

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: TOMI3356
Prawie wszyscy ludzie to motłoch i tłum straszny, to owe owce Panurego, biegnące za jednym baranem. Mają pewne formułki, od których odstąpić nie chcą. Idą po ścieżkach udeptanych przez innych i boją się kroku uczynić na prawo i lewo. Tłumem kierują silne jednostki i prowadzą go jak barany, na sznurku

(Adolf Małyszko, Listy z Okopów, Warszawa 1920 opis zachowania ludzi w Petersburgu, w czasie tzw. rewolucji. Niestety ten opis coraz bardziej pasuje do obecnego zachowania się społeczeństwa).

Samo posiadanie jakiegoś genu nie powoduje automatycznie wystąpienia raka. My znamy do tej pory jakieś 4 % działań tych ok. 30 000 jednostek zwanych genami. Większość z nich jest tzw. niema. To znaczy, że lekarze nie wiedzą za co są one odpowiedzialne. Przykładowo jedna tylko witamina D uczynnia ok. 3000 genów czyli prawie 10%. W Polsce natomiast od 20 lat wszelkiej maści specjaliści inaczej, najczęściej w porankach telewizyjnych, straszą kobiety zachorowaniem na czerniaka bardzo złośliwą postać nowotworu, odradzają opalanie, a więc w konsekwencji zmniejszenie koncentracji witaminy D w organizmie..

Po pierwsze, nie ma związku pomiędzy zachorowaniem na czerniaka, a opalaniem się, jest związek pomiędzy rakiem skóry, ale ta zmiana jest bardzo łatwo uleczalna.

Na czerniaka chorują głównie adwokaci, aktorzy, ludzie wolnych zawodów , posiadający nadmiar gotówki przeznaczanej na kosmetyki. Bardzo rzadko chorują brukarze, czy rolnicy, a więc osoby narażone na dużo większe operacje słoneczne, ale nie stosujący takiej gamy kosmetyków. Duża część kosmetyków zawiera np. formaldehyd, znany środek rakotwórczy. Jeżeli więc ktoś się pacykuje takimi kremami to trudno się dziwić, że po latach choruje na czerniaka. Podobnie we wszelkiego rodzaju szamponach i mydłach specjalnych, także jest formaldehyd.

Norma polska dopuszcza zawartość formaldehydu w 1 litrze szamponu dla dzieci do 50 mg, a dla dorosłych do 500 mg. Na jakim szamponie widzieliście Drodzy Czytelnicy napis zabronione dla dzieci ?.

http://www.polishclub.org/2012/07/09/dr-jerzy-jaskowski-dlaczego-plec-zenska-staje-sie-tak-agresywna/


Podobnie, u kobiet po menopauzie można zapobiec powstaniu raka piersi aż o 77 % poprzez utrzymywanie odpowiedniego poziomu witaminy D. Jedyną miarą odpowiedniego poziomu jest badanie 25 OH D w surowicy. W przypadku bardzo niskich poziomów [a w swojej praktyce miałem i takie panie, u których koncentracja wynosiła 4 ng/l], badanie powinno być wykonywane co 4-6 tygodni, przy normalnych poziomach [rzędu 50 70 ng/l] co 4 -6 miesięcy.

Najlepszym uzupełnieniem niedoboru witaminy D jest picie tranu. Jest jednak pewien problem. Duża część producentów hoduje dorsza, tak jak w Polsce hoduje się świnie. W tej sytuacji producenci dokarmiają świnie tj. chciałem powiedzieć dorsze, czy też inne ryby np. genetycznie modyfikowaną soją, ponieważ jest tania. Niestety na wszelki wypadek brak jakichkolwiek badań medycznych, czy tak otrzymany tran jest jeszcze tranem czy już nie. Brak także odpowiedzi jak się taki produkt wchłania. Dlatego badania poziomu witaminy D trzeba robić co 4-6 tygodnie.

Znam przypadki, że spożywano tran systematycznie, a poziom z 28 ng/l po lecie, spadł w okresie 6 tygodni, pomimo opróżnienia 3 butelek tranu, do 17 ng/l ? Czyli coś tu było w tym kupowanym w aptekach produkcie nie tak.

Najlepszym uzupełnieniem poziomu witaminy D jest opalanie się. Wiadomo jednak, że kobieta pracująca nie może w południe siedzieć na słońcu. Musi przecież robić karierę, w którą ją wrobiły rozmaitego rodzaju feministki i organizacje kobiece. Przecież musi być samodzielna zawodowo, z rakiem lub bez piersi, ale kogo to obchodzi.

Nie po to starsi i mądrzejsi [St.Milakiewicz} wykupili od razu, po 1990 roku prasę, aby nie kręcić lodów. Poprzez zmasowane pranie mózgu, [a kobieta prawnik, lekarz czy sprzątaczka są tak samo podatne na urodę, tylko ceny inne], starają się tym biednym istotom wcisnąć pod pretekstem poprawy urody rozmaitego rodzaju świństwa. Pranie mózgu polegało na straszeniu opalaniem się w związku z czerniakiem. Co jest wierutną bzdurą. Potem do sprzedaży wprowadzono mleko UHT, które tak naprawdę jest zabielanym płynem, o wątpliwej wartości odżywczej. Takie działania spowodowały, że poziom witaminy A i wapnia u ludzi, jeszcze bardziej spadał.

http://www.polishclub.org/2011/11/26/dr-jerzy-jaskowski-kalorie-kalorie-ach-te-kalorie/

Opracowane na podstawie: https://youtu.be/C66vZhd4a7A


Pozdro
TOMI3356

Komentarze