Uruchomienie tyratronu dużej mocy00:00:34

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: Adam_ChemLab
Jakiś czas temu, jako eksponat, od znajomego po fachu dostałem taką oto lampę. Zapewne nie raz się przewinęła przez moje filmy. Pewnego dnia wpadłem na to, że może jest sprawna. Znalazłem jej kartę katalogową w internecie i dokonałem pomiarów. Obwód żarzenia był jak najbardziej w porządku. Z noty wynikało, że zasilany jest na 5v i 7A (czyli nasza lampa już na start pożera 35W) zasiliłem ją więc, transformator zabuczał i po około minucie lampa wystartowała, gaz się zjonizował, prąd mógł swobodnie przepłynąć. Niestety, w drugim obwodzie było napięcie tylko ok 6..7v, co pozwoliło tylko miernikiem zmierzyć, że dochodzi do przepływu prądu.
Za jakiś czas postaram się Wam zaprezentować bliżej to ciekawe urządzenie.

Komentarze