Dodał: etoiseyt
Po ataku na rafinerie. USA wyślą wojsko w rejon Zatoki Perskiej
Stany Zjednoczone wyślą dodatkowych żołnierzy i sprzęt, aby wzmocnić obronę powietrzną Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabski. O decyzji, podjętej po atakach na saudyjskie rafinerie, poinformował Mark Esper, szef Pentagonu.
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych przekazał na spotkaniu z dziennikarzami, że prezydent Donald Trup zareagował na prośbę władz Arabii Saudyjskiej i ZEA. - Działania naszych sił będą miały charakter obronny. To przede wszystkim obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa - zaznaczył Mark Esper.
Dodał, że amerykańskie dowództwo przyspieszy dostawy sprzętu wojskowego jednostek, które przewidziano do rozmieszczenia w rejonie Zatoki Perskiej. Jak zauważa BBC News, Esper nie wyjaśnił jednak, jak duży będzie ten kontyngent.
- To liczba umiarkowana. Na pewno nie będą to tysiące żołnierzy - wyjaśniał gen. Joseph Dunford z Pentagonu. Zapowiedział, że USA podadzą dokładne liczby w nadchodzącym tygodniu. Przypomnimy: USA na początku maja wysłały już w rejon konfliktu grupę okrętów oraz eskadrę bombowców B-52.
Stany Zjednoczone wyślą dodatkowych żołnierzy i sprzęt, aby wzmocnić obronę powietrzną Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabski. O decyzji, podjętej po atakach na saudyjskie rafinerie, poinformował Mark Esper, szef Pentagonu.
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych przekazał na spotkaniu z dziennikarzami, że prezydent Donald Trup zareagował na prośbę władz Arabii Saudyjskiej i ZEA. - Działania naszych sił będą miały charakter obronny. To przede wszystkim obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa - zaznaczył Mark Esper.
Dodał, że amerykańskie dowództwo przyspieszy dostawy sprzętu wojskowego jednostek, które przewidziano do rozmieszczenia w rejonie Zatoki Perskiej. Jak zauważa BBC News, Esper nie wyjaśnił jednak, jak duży będzie ten kontyngent.
- To liczba umiarkowana. Na pewno nie będą to tysiące żołnierzy - wyjaśniał gen. Joseph Dunford z Pentagonu. Zapowiedział, że USA podadzą dokładne liczby w nadchodzącym tygodniu. Przypomnimy: USA na początku maja wysłały już w rejon konfliktu grupę okrętów oraz eskadrę bombowców B-52.