Tytuł: Sam
Artysta: p.Suduł
Rok: 2016
Album: Agorafobia
Produkcja: Power - Inspirational Hip Hop Beat - (The Great Dictator Speech)
Mix/master: p.Suduł
Grafika: p.Suduł

Patronat medialny:
LifeRecTV - https://www.facebook.com/liferecordtv/
http://rap-news.eu/
http://www.hiphopkultura.pl/
http://rapserwis.pl/

Tekst:
Pomocne dłonie ciąłem pewnym ruchem - za często,
teraz probuję się ratować biegnąc z kredką,
kawałkiem kartki naszkicować plan w który będę mógł,
podpiąć odnośnik z napisem - przyszłość.
Przyszło mi się zmierzyć z pierwszym testem życia - wpierdol,
kaskada kłód bo byłem drwalem pęłną gębą słów,
których żałuję, że mi do głowy nie strzeliło nic,
poukładane w niej jak dwa wersy wyżej.
Nie pytaj o nici w sensie więzi wiszą skrawki,
pytaj o nici w sensie jak budować szczelny kokon,
na tę jednostkę , ktora chce cię do pionu postawić,
to lata wprawy , plus odpornosc na dobre słowo!
Teraz żenuje, lecz gdy braknie go to wyjde gorzej
pewnie docenie co miałem, pewnie po szkodze.
Dziś, wyrywam klamki z drzwi,
wymieniam zamki jak Kazimierz III Wielki,
prosty patent na samotnosć!

2. Napadają mnie wizje, w których przeginam,
kiedy wlokę się z butelką zamiast pytać jak Ci dzień mija.
Tanie loty z wizji do autopsji,
mam wykupiony bilet dożywotni,
poranki bolą najbardziej, kiedy dochodzi do ciebie,
że to się działo naprawdę - upadłeś!
Kiedy lustro jest przekleństwem i żyjesz we własnym świecie,
i nie umiem się odmulić wlewam antydepresanty
zostawiając w strzępkach organizm!

3. Tak bardzo pragnę powiedzieć, że się wyrwałem szponą presji,
podziękować za wiarę, mam całe ciało w benzynie.
Trzyma zapałkę w dłoni życie,
nie wiem, jak patrzeć na nie by jej nie chciało zgubić w trawie!
Bywa zachwiane, mimo to z oczu nie spuszcza wzroku,
i to nie tak, że się oddala, ono stoi w miejscu,
Kiedy gubisz adres do lokum,
w ktorym czekano z utęsknieniem, za wiele przeszkód dopisałem sam...