Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/janniezbendnyband/
Subskrybuj kanał https://www.youtube.com/user/JanekNiezbendny
Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/lejmipol/
Subskrybuj kanał http://www.youtube.com/bzzyk00?sub_confirmation1
----------
Copyright © Lej Mi Pół. All rights reserved.

Scenariusz: Jan Niezbendny / Lej Mi Pół / Human Studio (Patryk Gerc & Michał Mroziński)
Reżyseria: Jan Niezbendny / Lej Mi Pół / Human Studio (Patryk Gerc & Michał Mroziński)
Montaż : Human Studio (Michał Mroziński) https://www.facebook.com/humanstudio/
Realizacja nagrań, miks i mastering: No Fear Records / https://www.facebook.com/nofearstudio
Słowa: Jan Niezbendny / Lej mi Pół
Muzyka: Jan Niezbendny & WHOREkiestra

Skład zespołu Jan Niezbendny & WHOREkiestra:
Jan Niezbendny - vocal
Puder - gitara basowa, wokal, instrumenty klawiszowe
Bagi - gitara elektryczna
Darkside perkusja
Morte - instrumenty klawiszowe
DJ Mayef - DJ, beatmachine, instrumenty klawiszowe

Skład zespołu Lej Mi Pół:
Marian - gitara basowa
Maślak - gitara elektryczna
Bzyk perkusja

Jan Niezbendny & WH0REkiestra - laureat pierwszej nagrody audycji Akademia Rozrywki w Programie Trzecim Polskiego Radia za najlepszy utwór kabaretowy. Twórcy internetowych hitów , w tym m.in. To było chyba wesele , ZUS , Spotkajmy się przy groszku, półfinalista talent show Must be the music. Na łamach czasopisma Teraz Rock album The Best Of Kazik Staszewski uznał krążek jako najlepszą płytę roku 2013. Quasi zespół, quasi kabaret. Debiut wydany pod zaskakującym tytułem The best of to zaskakująca, bezkompromisowa opowieść w formie słuchowiska radiowego o Janie Niezbendnym: bezrobotnym, podstarzałym szowinistą z nadwagą, który ma 38 lat i nadal mieszka z mamą... Żyje z jej renty, którą sukcesywnie trwoni, imprezując...

KONCERTY/BOOKING: +48 796 191 771 Marcin Puder

Lej Mi Pół - zespół z Bielska Białej, grający powierzchowny punk-rock oraz metal w cienkim cieście. Ich koncerty bawią, demoralizują, oburzają...cóż, na pewno nie uczą. Ich muzyka mogła by być prawdziwym majstersztykiem, gdyby nie fakt, że większość koncertów grają na tzw. autopilocie.