Zasubujcie i zadzwonkujcie po więcej Kosmetyki Kundal kupicie tutaj:
https://azjatyckidompiekna.pl/Kosmetyki azjatyckie mają przepiękne zapachy, seria PINK GRAPEFRUIT zdobyła moje serce, a święta umilała za to otulająca AMBER VANILLA. A to nie wszystkie wersje zapachowe, bo jest ich aż pięć do wyboru.
W składzie znajdziecie MASĘ ekstraktów w tym z tak egzotycznych roślin jak lotos, euterpa czy kaki. Bogactwo ekstraktów roślinnych jest charakterystyczne dla azjatyckich kosmetyków.
Kosmetyki są mocno proteinowe. Znajdziecie w nich proteiny roślinne: sojowe, a także kolagen, keratynę, jedwab.
Jest dużo silikonów, ale nie w szamponie! Tam jako wygładzacz znalazł się roślinny składnik: ekstrakt z drzewa karobowego.
Szampony są łagodne!
W odżywkach (tylko) wysoko jest alkohol, co widzę w azjatyckich produktach nie po raz pierwszy. Takie produkty są bardziej dostosowane do włosów azjatyckich.
Jak ja zużywam takie odżywki? Ponieważ są silikonowe, proteinowe i mocno ekstraktowe do kompletu, nadają się do szybkiego wczesania i zmycia bez trzymania na włosach. Będę je używać na wyjścia, kiedy potrzebuję ekspresowego wygładzenia włosów.
Szampony, a przede wszystkim SERA SILIKONOWE wchodzą za to do stałego użytku!
Kosmetyki możecie kupic na
www.azjatyckidompiekna.pl