METRO RAP [PL] - Witamy w Metrze | Slovian & LOKU (prod. Flobeatz)00:04:20
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: Slovian
LOKU ZAPRASZA! http://bit.ly/2jjk1Bs
ZOSTAW SUBA! http://bit.ly/2w8AReF
FACEBOOK! http://bit.ly/2wm8YjY
INSTAGRAM! http://bit.ly/2wgMTTR
SNAPCHAT! http://bit.ly/2fXhsa9
DOWNLOAD W MP3! http://bit.ly/2wmeW4c
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST: Slovian, LOKU
WOKAL: Slovian, LOKU
VIDEO: http://bit.ly/1viwxCD , http://bit.ly/2zAuK5h , http://bit.ly/2A2ysUK , http://bit.ly/2AtbKpk
BEAT: FLOBEATZ: http://bit.ly/2A3Ks8G
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy wspólnie z Lokiem na podróż pod ziemię. Do metra numer cztery. Witamy. Miłego słuchania, czakaczing :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST:
Witamy w Metrze, ostatniej barierze ludzkości,
zdesperowanej by nie zostały z nich tylko kości.
Zahartowane dusze, do walki o swoją rację,
w tej rzeczywistości nic nie zdziała się przez demokrację.
Rządzą silniejsi, i twardo trzymają się władzy,
wielu z nich jest takich tylko przez to, że wciąż mogą marzyć.
Szare spojrzenia reszty przywołują czas przeszły,
szukają wiary nawet przez najmniejsze gesty.
Za wschodnią granicą świat różni się diametralnie,
od kiedy musieliśmy zamieszkać na dnie.
To paranoja wytworzona z naszych wyobraźni,
gdy z przyjaciela wrogiem staje się już chyba każdy.
Płacimy nabojami, to najcenniejsze co mamy,
dzisiaj byle szmata może być uznana za aksamit.
Nocne mary, gdzie te czary, które nam obiecywali,
gdy bestie wychodzą z cienia, nie oddamy stacji za nic.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Uwięzieni w tej części świata jak zwierzęta,
mamy instynkt, nie trzeba ludzkiego szczęścia.
W tych podziemnych granicach kryje się niebezpieczeństwo,
musimy ocalić Ziemię i nie patrzeć już na przeszłość.
Po nuklearnym wybuchu wszyscy dążymy do śmierci,
chcąc znaleźć się ponownie na powierzchni.
Możemy drzeć się, modlić, prosić, błagać o pomoc,
jednak to co chcemy mieć tu to zakazany owoc.
Wokół tylko mutanty, a wokół sami swoi,
pomyśl co muszą myśleć gdy braknie nam naboi.
Musimy się bronić, być silni do końca,
trzymać się zasad Metra choć pokusa nas trąca.
Tak tu się żyje w tym metrze numer cztery,
nie czekaj na stacji bo nie przyjedzie nikt.
Coś jednak daje nam wciąż tą nadzieję,
musimy całemu światu tu coś udowodnić.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Następna stacja, następna frakcja,
następne chwile, każdy co tu żyje wie co to jest walka.
A tory jakie objęliśmy prowadzą do centrum,
bo wszyscy są jednakowi, nie biorąc pod uwagę akcentu.
Każdy chce przeżyć tak jak ja, jestem Artem,
czasami mam wrażenie, że życie jest wrednym żartem.
Wagony jeżdżą w kółko, ja nie kupiłem biletu,
więc dlaczego ciągle jestem tutaj bez określonego celu.
Swoje idee i racje możecie se darować,
bo od tego sztucznego przepychu już mnie boli głowa.
Ciągle walczymy o władzę pod ziemią,
bo na powierzchni nas przeraża nawet zwykłe, błękitne niebo.
Jesteśmy ofiarami, chcemy zgrywać władców,
jesteśmy zmierzchem, a chcemy stać w blasku.
Jesteśmy śmiercią, i nie mamy zażaleń,
że kiedyś odejdziemy wszyscy w tę przeklętą zamieć.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
ZOSTAW SUBA! http://bit.ly/2w8AReF
FACEBOOK! http://bit.ly/2wm8YjY
INSTAGRAM! http://bit.ly/2wgMTTR
SNAPCHAT! http://bit.ly/2fXhsa9
DOWNLOAD W MP3! http://bit.ly/2wmeW4c
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST: Slovian, LOKU
WOKAL: Slovian, LOKU
VIDEO: http://bit.ly/1viwxCD , http://bit.ly/2zAuK5h , http://bit.ly/2A2ysUK , http://bit.ly/2AtbKpk
BEAT: FLOBEATZ: http://bit.ly/2A3Ks8G
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy wspólnie z Lokiem na podróż pod ziemię. Do metra numer cztery. Witamy. Miłego słuchania, czakaczing :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST:
Witamy w Metrze, ostatniej barierze ludzkości,
zdesperowanej by nie zostały z nich tylko kości.
Zahartowane dusze, do walki o swoją rację,
w tej rzeczywistości nic nie zdziała się przez demokrację.
Rządzą silniejsi, i twardo trzymają się władzy,
wielu z nich jest takich tylko przez to, że wciąż mogą marzyć.
Szare spojrzenia reszty przywołują czas przeszły,
szukają wiary nawet przez najmniejsze gesty.
Za wschodnią granicą świat różni się diametralnie,
od kiedy musieliśmy zamieszkać na dnie.
To paranoja wytworzona z naszych wyobraźni,
gdy z przyjaciela wrogiem staje się już chyba każdy.
Płacimy nabojami, to najcenniejsze co mamy,
dzisiaj byle szmata może być uznana za aksamit.
Nocne mary, gdzie te czary, które nam obiecywali,
gdy bestie wychodzą z cienia, nie oddamy stacji za nic.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Uwięzieni w tej części świata jak zwierzęta,
mamy instynkt, nie trzeba ludzkiego szczęścia.
W tych podziemnych granicach kryje się niebezpieczeństwo,
musimy ocalić Ziemię i nie patrzeć już na przeszłość.
Po nuklearnym wybuchu wszyscy dążymy do śmierci,
chcąc znaleźć się ponownie na powierzchni.
Możemy drzeć się, modlić, prosić, błagać o pomoc,
jednak to co chcemy mieć tu to zakazany owoc.
Wokół tylko mutanty, a wokół sami swoi,
pomyśl co muszą myśleć gdy braknie nam naboi.
Musimy się bronić, być silni do końca,
trzymać się zasad Metra choć pokusa nas trąca.
Tak tu się żyje w tym metrze numer cztery,
nie czekaj na stacji bo nie przyjedzie nikt.
Coś jednak daje nam wciąż tą nadzieję,
musimy całemu światu tu coś udowodnić.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Następna stacja, następna frakcja,
następne chwile, każdy co tu żyje wie co to jest walka.
A tory jakie objęliśmy prowadzą do centrum,
bo wszyscy są jednakowi, nie biorąc pod uwagę akcentu.
Każdy chce przeżyć tak jak ja, jestem Artem,
czasami mam wrażenie, że życie jest wrednym żartem.
Wagony jeżdżą w kółko, ja nie kupiłem biletu,
więc dlaczego ciągle jestem tutaj bez określonego celu.
Swoje idee i racje możecie se darować,
bo od tego sztucznego przepychu już mnie boli głowa.
Ciągle walczymy o władzę pod ziemią,
bo na powierzchni nas przeraża nawet zwykłe, błękitne niebo.
Jesteśmy ofiarami, chcemy zgrywać władców,
jesteśmy zmierzchem, a chcemy stać w blasku.
Jesteśmy śmiercią, i nie mamy zażaleń,
że kiedyś odejdziemy wszyscy w tę przeklętą zamieć.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Witamy w Metrze, to nasze miejsce,
schronienie ludzi, których opuściło szczęście.
Witamy w Metrze, to nasza przestrzeń,
jesteśmy z tych którzy chcą wyjść na powierzchnię.
Witamy w Metrze, żelazny pierścień,
bo w kółko dzieją się tu rzeczy niedorzeczne.
Witamy w Metrze, wpadaj tu częściej,
przyjmiemy wszystkich z wyjątkowo wielkim męstwem.
Film znajduje się w katalogu: RAP GROWY I FILMOWY!
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje