Mieszkańcy ul. Szczakowskiej czują się oszukani przez władze miasta00:06:12

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Były obietnice, były rozmowy przedstawicieli Urzędu Miasta z mieszkańcami, były zapewnienia, były wstępne ustalenia. I co? I nic. Mieszkańcy ul. Szczakowskiej czują się oszukani przez władze miasta.

Z wyników badań natężenia ruchu, którymi dysponują mieszkańcy, przez ul. Szczakowską przejeżdża codziennie ok. 13 tys. samochodów, w tym samochody ciężarowe o całkowitej masie dopuszczalnej 40 ton. Choć prędkość na ul. Szczakowskiej ograniczona jest do 40 km/h, wystarczy kilka minut spędzonych na dziurawym pseudochodniku czy poboczu, by stwierdzić, że niewielu kierowców stosuje się tam wskazań znaków drogowych.

Mieszkańcy ul. Szczakowskiej wciąż prowadzą batalię o remont drogi i poprawę bezpieczeństwa na niej. Bezskutecznie. Nie pomogły pikiety, nie pomogły rozmowy na sesjach Rady Miejskiej. Mieszkańcy sugerują też, że obecnie obowiązujące okręgi wyborcze do Rady Miejskiej wykluczają ich głos z miejskiej debaty.

Niedawno światełkiem w tunelu okazały się prowadzone w obszarze przyległym do skrzyżowania ulic Szczakowskiej i Grunwaldzkiej prace leśne. Wśród mieszkańców pojawiły się głosy, że być może ma to coś wspólnego z powstaniem ul. Nowoszczakowskiej, która prawdopodobnie tamtędy ma przebiegać. Niestety, jak informuje Ewelina Boruń, Zastępca Nadleśniczego prace prowadzone są niezależnie i nie mają nic wspólnego z budową drogi.

Lata lecą, kamienie z dziur i szczątkowych chodników też lecą. Wygląda na to, że hałas, wstrząsy i pękające domy przy ul. Szczakowskiej jeszcze długo będą chlebem powszednim jej mieszkańców.

Kiedy zacznie się remont ul. Szczakowskiej? Nie wiadomo. Kiedy zacznie się budowa ul. Nowoszczakowskiej? Też nie wiadomo.
więcej

Komentarze