Inspiracją do powstania Parafii Księdza Kustosza był fabularny debiut reżyserski Konrada Szołajskiego: Człowiek z... (1993). W jednej ze scen tego filmu pojawia się sanktuarium maryjne Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie-Godowie koło Kielc, Wotum wdzięczności Narodu Polskiego za ocalenie od ateizmu i komunizmu. Reżyser powrócił w to miejsce i zrealizował dokument starający się formalnie naśladować stylistykę dewocyjną, którego bohaterem jest nie tylko ks. kustosz Czesław Wala, ale i wielopokoleniowa społeczność niewielkiej miejscowości, gdzie znajduje się sanktuarium. Wypowiedzi duszpasterza i jego parafian budują specyficzny wizerunek wiary opartej z jednej strony na dogmatach religii katolickiej, z drugiej zaś: na martyrologiczno-patriotycznej mentalności, podszytej mesjanistyczną wizją romantyków: Polski Chrystusa Narodów.

Scenariusz i reżyseria: Konrad Szołajski