Komentarze
anonim+ 45
Bardzo dobre sf. Dużo w nim prawdy o wszechświecie. Nasz Stwórca, Najjaśniejsze światło miedzy galaktyczne ma narzędzia, w formie różnych form życia, żeby doskonalić swoje dzieło. Niestety, my jesteśmy na najniższym poziomie i musimy przejść przewymiarowanie, żeby zacząć cokolwiek rozumieć. odpowiedz
anonim+ 68
@anonim: Tobie by się przydała lobotomia, skoro takie pierdoły opowiadasz. odpowiedz
anonim+ 19
@anonim: XDDD odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [17]anonim+ 25
na kraniec wszechświata ha ha ha tą latającą padaką odpowiedz
anonim+ 2
@anonim: Łakamakafą, ty mozesz mi polizac lolipopa, a sam nic nie zrobisz.. odpowiedz
anonim+ 15
kurwinoks na koniec ? odpowiedz
anonim+ 8
@anonim: W następnej części sprzedaje zapiekanki na dworcu? odpowiedz
anonim
@anonim: Nie zostalo minic.... Dzieci mnie sie boja.. Bo pije.. I bije.. Dosc tego!! odpowiedz
anonim+ 14
Najgłupszy film s-f z tych z aspiracjami. odpowiedz
anonim+ 4
@anonim: slaby to ty jestes smarkaczu odpowiedz
agnieszkaa83
@anonim: ty też do najmądrzejszych nie należysz odpowiedz
anonim+ 11
nie polecam , słaby film odpowiedz
anonim+ 9
słaby, lepiej obejrzeć interstaller odpowiedz
anonim+ 3
@anonim: widziałem oba. żaden z filmów nie był jakiś szczególnie dobry. wolę już chyba prometeusza - fajny prequel do aliena odpowiedz
anonim+ 2
@anonim: interstaller kek odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [1]anonim+ 8
Jeżeli chodzi o część- Przymierze - czy o jej poprzedniczkę - Prometeusza - to już pomijając te filmowe abstrakcyjności, durności i całą masę niedociągnięć w obu filmach - tak można śmiało powiedzieć, że jedna, jak i druga z tych pseudo mega produkcji, to zarówno NIEWYPAŁY, jak najgorsze WTOPY w całej serii o kultowym alienie !!!
Dlaczego?
Mimo, że w obu przypadkach można śmiało czepiać się właściwie po kolei do wszystkiego, bo są to gnioty dla dzieciaczków z przedszkola, zarówno mocno przerysowane w sobie, jak fatalnie niedopracowane, to nadrzędna przyczyna KLAPY obydwu produkcji, jest zupełnie z innej beczki i dotyczy najistotniejszego problemu.
Otóż! Obie te części, to po prostu nabłyszczone bajeczki, o kontekście aliena, który akurat w obu tych przypadkach stanowi zaledwie tło tych bajek, i to jeszcze takie od biedy. Natomiast na motyw przewodni, wysuwa się postać koszmarnie irytującego androida na poziomie bez mała autystycznego głąba, któremu tradycyjnie pomieszały się dyrektywy. A więc zwyczajnie odbiło robocikowi z tytułu za długiego przebywania w samotności i w rezultacie przez obie części wywija cudaczne cyrki, z tą różnicą, że głównie o charakterze bełkotu psychologicznego.
Tymczasem, pozostała seria o Alienie, to są to filmy poważne, mocne, ostre i przerażające, zamiast jakiś tam familijnych bzdur, jak Przymierze i Prometeusz. Lecz przede wszystkim, są to filmy, o Obcym, gdzie wątek przewodni, stanowi motyw Aliena, wokół którego koncentruje się cała fabuła. Natomiast pozostałe wątki, jak właśnie dla przykładu, motyw zbuntowanego androida, to na odwrót, są to konspekty zaledwie dosyć poboczne.
I to jest właśnie, ta kluczowa, jak kolosalna różnica, pomiędzy pomiędzy poprzednią serią Aliena, a tymi nowymi częściami. Co jednocześnie stanowi kontrastowo bardzo wyraźny i uzasadniony argument dla dyskredytacji Przymierza oraz Prometeusza, jako ewentualnej kontynuacji Aliena. I zarówno stanowi odpowiedź, dlaczego te nowe części przyniosły klapę i całkowicie nie przypadły do gustu fanom serii kultowego Obcego.
Są to po prostu odrębne filmy, z zapożyczonym motywem z Aliena, tak dla picu, które w zasadzie bardzo nie wiele mają czegokolwiek wspólnego z Obcym, a których motyw przewodni stanowi głównie ten współcześnie modny, psychologiczny bełkot.
I tylko za takie mogą być traktowane! odpowiedzAleksander_Wnukowski+ 1
@anonim: masę słów. Zero treści. Przerost formy nad treścią. Więcej rzeczowników i mniej przymiotników panie mądry odpowiedz
edwardzmuda60+ 8
Drugi raz bym nie oglądał. odpowiedz
anonim+ 8
Nędza. odpowiedz
anonim+ 11
@anonim: Słaby to ty umysłowo jesteś odpowiedz
anonim+ 6
@anonim: Ssij mi pałę cwelu. odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [4]anonim+ 7
Głupie z punktu widzenia s-f, dużo błędów np., ściąganie hełmu jest bez sensu choćby z uwagi na wirusy, nie chodzi o skład atmosfery i możliwość oddychania tylko o wirusy, inna kwestia to tlen atmosferyczny, który musi być uzupełniany biologicznie jak ma to miejsce na Ziemi (fotosynteza) inaczej szybko wejdzie w reakcję z innymi pierwiastkami i powstanie np., atmosferyczny dwutlenek węgla jak na Wenus czy Marsie. Potem sporo innych błędów logicznych itp., rozumiem, że zabawa itp., ale jak robimy s-f to robimy s-f a nie bajkę dla półanalfabetów. odpowiedz