Dodał: GracjanRoztocki
Cześć Wam! Czy nie wiecie, czy istnieje szkoła sknocenia wszystkiego co się tylko da? I czy ci co ją kończą, dostają dyplom doktora od sknocenia? Bo w Polsce chyba bardzo dużo ludzi tą szkołę ukończyło! Ale tą umiejętność knocenia widać wszędzie, źle zaprojektowane budynki, chodniki, ulice. Ludzie chodzą po wydeptanych ścieżkach, zamiast po chodnikach, które prowadzą dookoła. Bo chyba mieli za dużo płytek chodnikowych, to zamiast chodnik zbudować najkrótszą drogą, to poprowadzili go najdalszą drogą. Zamiast zbudować drogę na wprost, to też jest zbudowana dookoła. Przystanki komunikacji miejskiej też stawiane są często jak najdalej, chyba po to aby ludzie mieli codzienną gimnastykę w chodzeniu. Albo taki projektant to bardzo złośliwy człowiek i projektuje wszystko na złość? Myślę że chyba nie, tylko po prostu ma ukończoną szkołę sknocenia na bardzo dobrą ocenę i może się szczycić dyplomem jej ukończenia. Moja propozycja, to likwidacja takich szkół sknocenia wszystkiego co się tylko da! Pozdrawiam! Gracjan