Dodał: dabkiew
To nie jest opisana historia getta Litzmannstadt to zdjęcia jakie wykonali fotografowie Mendl Grosman, Henryk Ross, niemiec Walter Genewein i inni.
Zdjęcia mówią o życiu w getcie więcej niż dziesiątki dzienników, wspomnień i dokumentów. Pokazują je w całej różnorodności, normalności, okrucieństwie i urodzie.
W Kronice łódzkiego getta pod datą obejmującą okres od 10 do 13 stycznia 1942 roku czytamy Przełożony Starszeństwa Żydów udzielił koncesji na spółdzielnię zrzeszonych fotografów. W charakterze udziałowców przystąpiło do spółki 11 fotografów, z wyłączeniem fotografów zatrudnionych w instytucjach gminnych. Spółdzielnia posiada dwa zakłady fotograficzne: przy ul. Brzezińskiej 11 i Lutomierskiej 34. Przypuszczalnie spółdzielnia przejęta zostanie w przyszłości przez gminę.
Wiele zdjęć robionych przez żydowskich fotografów miało udowodnić Niemcom, że getto jest użyteczne i przydatne III Rzeszy.
Każde zdjęcie zostało poddane obróbce cyfrowej.
Zdjęcia mówią o życiu w getcie więcej niż dziesiątki dzienników, wspomnień i dokumentów. Pokazują je w całej różnorodności, normalności, okrucieństwie i urodzie.
W Kronice łódzkiego getta pod datą obejmującą okres od 10 do 13 stycznia 1942 roku czytamy Przełożony Starszeństwa Żydów udzielił koncesji na spółdzielnię zrzeszonych fotografów. W charakterze udziałowców przystąpiło do spółki 11 fotografów, z wyłączeniem fotografów zatrudnionych w instytucjach gminnych. Spółdzielnia posiada dwa zakłady fotograficzne: przy ul. Brzezińskiej 11 i Lutomierskiej 34. Przypuszczalnie spółdzielnia przejęta zostanie w przyszłości przez gminę.
Wiele zdjęć robionych przez żydowskich fotografów miało udowodnić Niemcom, że getto jest użyteczne i przydatne III Rzeszy.
Każde zdjęcie zostało poddane obróbce cyfrowej.