Wystawa bez lunety ani rusz00:01:47

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Z zasady wystawy plenerowe lubimy, człowiek spacerując, chętnie się przy takiej wystawie zatrzyma. Coś przeczyta, tego i owego się dowie a wiedza przecież nigdy nikomu nie zaszkodziła. Z radością przyjęliśmy więc wystawę plenerową na balustradzie parkingu przy ul. Mickiewicza. Dobrze się wystawa zapowiada, jest dwujęzyczna, nosi tytuł Utracone oblicza The lost Images. Na kilkunastu planszach prezentowane są zdjęcia portret ów ze zbiorów polskich, które zaginęły podczas II wojny światowej. Obrazy pochodziły z czasu pomiędzy wiekami VXI a XX.

Przy dokładnym przyjrzeniu się czujemy niejakie zaskoczenie. Chętnie byśmy sobie napisy na planszach przeczytali. I mamy klops. Literki napisów są małe. Taki problem z przeczytaniem mają też inni.

Szkoda całej tej wystawy, ktoś ją przecież wymyślił, ktoś napisał do niej teksty, zebrał zdjęc

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
więcej

Komentarze