Wypadek na Gaszerbrum. Wielicki: Marcin potwierdził, że Artur Hajzer nie żyje00:02:31
- server:
- format:
- bufferingTime:
- bufferLevel:
- drmTimeSeconds:
- estimatedBandwidth:
- streamBandwidth:
- width:
- height:
- loadLatency:
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: Gazeta.pl
SUBSKRYBUJ, aby być na bieżąco: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=gazetapl
- Połączyliśmy się z będącym w bazie Marcinem Kaczkanem, który opowiedział całą historię. Była zupełnie inna, niż nam się wydawało, aczkolwiek finał był tragiczny. Doszło do tego, że Artur spadł w kuluarze z niewiadomych przyczyn. Marcin zjechał do podstawy kuluaru i stwierdził, że Artur nie żyje. To miejsce "poręczowane", więc chodzi raczej o błąd człowieka. Bezpośrednia przyczyna nie jest znana. - relacjonuje Krzysztof Wielicki, himalaista.
- Połączyliśmy się z będącym w bazie Marcinem Kaczkanem, który opowiedział całą historię. Była zupełnie inna, niż nam się wydawało, aczkolwiek finał był tragiczny. Doszło do tego, że Artur spadł w kuluarze z niewiadomych przyczyn. Marcin zjechał do podstawy kuluaru i stwierdził, że Artur nie żyje. To miejsce "poręczowane", więc chodzi raczej o błąd człowieka. Bezpośrednia przyczyna nie jest znana. - relacjonuje Krzysztof Wielicki, himalaista.
Film znajduje się w katalogu: Wypadek na Gaszerbrum
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje