Dodał: Sport.pl
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
W dzisiejszym ćwierćfinale Wimbledonu Jerzy Janowicz zmierzy się z Łukaszem Kubotem. Początek meczu najwcześniej około godz. 16. Relacja Zczuba i na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE! - Jest to niewątpliwie historyczne spotkanie. Janowicz i Kubot nigdy nie grali ze sobą o stawkę. Znają się jednak doskonale, od kilku lat są razem w reprezentacji na Puchar Daviesa. Z jednej strony chcielibyśmy, żeby było to spotkanie jak najdłuższe i najbardziej zacięte, jednak przecież jeden z nich zagra ważny półfinał, więc może lepiej, żeby były to szybkie trzy sety. Janowicz nie przepada za ludźmi, którzy narzucają tak intensywną presję. Ludzi grających w tenisa, tak jak Kubot, jest bardzo mało, to są dinozaury. Kubot przeniósł do swojej gry styl z debla i dopiero od 2-3 sezonów dołączył do szerokiej czołówki graczy w singlu. Jeżeli starczy mu sił i determinacji, możemy być świadkami niespodzianki i Kubot pokona Janowicza. - przekonuje Tomasz Wolfke, dziennikarz i komentator sportowy.
W dzisiejszym ćwierćfinale Wimbledonu Jerzy Janowicz zmierzy się z Łukaszem Kubotem. Początek meczu najwcześniej około godz. 16. Relacja Zczuba i na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE! - Jest to niewątpliwie historyczne spotkanie. Janowicz i Kubot nigdy nie grali ze sobą o stawkę. Znają się jednak doskonale, od kilku lat są razem w reprezentacji na Puchar Daviesa. Z jednej strony chcielibyśmy, żeby było to spotkanie jak najdłuższe i najbardziej zacięte, jednak przecież jeden z nich zagra ważny półfinał, więc może lepiej, żeby były to szybkie trzy sety. Janowicz nie przepada za ludźmi, którzy narzucają tak intensywną presję. Ludzi grających w tenisa, tak jak Kubot, jest bardzo mało, to są dinozaury. Kubot przeniósł do swojej gry styl z debla i dopiero od 2-3 sezonów dołączył do szerokiej czołówki graczy w singlu. Jeżeli starczy mu sił i determinacji, możemy być świadkami niespodzianki i Kubot pokona Janowicza. - przekonuje Tomasz Wolfke, dziennikarz i komentator sportowy.