Dodał: Sport.pl
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
Lewa stopa Justyny Kowalczyk jest złamana. Taką informację przekazała sama zawodniczka, pokazując na Facebooku zdjęcie z dzisiejszego badania. - Justyna zdecydowała, że będzie startować. Lekarz, który opiekuje się nią opiekuje mówił, że będzie startować pod wpływem blokady przeciwbólowej i będzie wykorzystywała wkładkę, która spowoduje, że ból będzie mniej dojmujący. Pojawiły się głosy, że Justyna źle robi, że startuje. Wydaje mi się, że ci ludzie nie rozumieją sportu. To najważniejsza impreza jej życia, być może ostatnie igrzyska. Jako były sportowiec nie wyobrażam sobie, żeby mogła z tego zrezygnować - mówi Radosław Leniarski, Sport.pl, były kajakarz.
Lewa stopa Justyny Kowalczyk jest złamana. Taką informację przekazała sama zawodniczka, pokazując na Facebooku zdjęcie z dzisiejszego badania. - Justyna zdecydowała, że będzie startować. Lekarz, który opiekuje się nią opiekuje mówił, że będzie startować pod wpływem blokady przeciwbólowej i będzie wykorzystywała wkładkę, która spowoduje, że ból będzie mniej dojmujący. Pojawiły się głosy, że Justyna źle robi, że startuje. Wydaje mi się, że ci ludzie nie rozumieją sportu. To najważniejsza impreza jej życia, być może ostatnie igrzyska. Jako były sportowiec nie wyobrażam sobie, żeby mogła z tego zrezygnować - mówi Radosław Leniarski, Sport.pl, były kajakarz.