sport.pl: Wysłannicy Sport.pl i Gazety Wyborczej na mistrzostwa świata we Włoszech, Rafał Stec i Jarosław Bińczyk podsumowują występy Polaków podglądając trening uśmiechniętych i rozentuzjazmowanych kadrowiczów Daniela Castellaniego. - Nasza kadra jest silniejsza niż oczekiwaliśmy, choć przecież wyjeżdżali z dużymi nadziejami. Zaimponowała wdając się w wymianę ciosów z kapitalnymi Niemcami i wytrzymali ją. Świetnie zagrali nasi środkowi i to w momencie gdy atakujący Wlazły i Gruszka nie mieli dobrego dnia. Pierwszy dobrze zaczął ale zgasł, drugi gorzej zaczął, ale w najważniejszym momencie pokazał klasę. A to pokazuje, że Castellani ma kadrę kompletną - mówi Bińczyk. - Tę siłę kadry potwierdza przypadek Piotrka Nowakowskiego, debiutanta na MŚ, najmniej doświadczonego na wielkich turniejach. Tymczasem nawet Sebastian Świderski przyznaje, że był on cichym bohaterem wygranej z Niemcami. Wspaniale blokował i miał stuprocentową skuteczność w ataku - dodaje Stec. I zgadzają się, że w meczu z Serbią Polacy nie muszą już niczego udowadniać. Więcej wideo: http://sport.pl