Dodał: Gazeta.pl
Sport.pl prezentuje: Były mistrz świata w pływaniu 200 m stylem motylkowym, Paweł Korzeniowski, mówi, że na igrzyskach w Londynie będzie mu łatwiej startować niż cztery lata temu w Pekinie, gdzie zajął szóste miejsce, bo źle znosi aklimatyzację w azjatyckiej strefie czasowej. Korzeniowski zastanawia się także, czy Michael Phelps zostanie najbardziej utytułowanym sportowcem w historii igrzysk: "Do przebicia legendarnej gimnastyczki brakuje mu tylko dwóch medali, a na pewno zdobędzie parę złotych. Ale wygrać wszystkie konkurencje będzie mu bardzo ciężko." - uważa. Więcej wideo na http://sport.pl
