Dodał: Gazeta.pl
Sport.pl prezentuje: "Nie czuję się najlepiej po tych igrzyskach. Serce mi się krajało, miałem dreszcze, gdy większość polskich sportowców zawodziła w Londynie, próbując coś osiągnąć w najważniejszej imprezie życia. Wiele było traumatycznych momentów, np. jak wówczas gdy mistrz świata w kajakarstwie, Piotr Siemianowski, który zdominował sprinty, nie wszedł nawet do finału A. Do góry skoczyłem raz, gdy Anita Włodarczyk machnęła młotem blisko rekordu świata, niestety poza strefę - podsumowuje swoje siódme igrzyska olimpijskie korespondent Gazety Wyborczej i Sport.pl. Więcej wideo na http://sport.pl