Kierowca osobówki zauważył kolizję do jakiej doszło podczas manewrowania w wąskiej uliczce. Poszkodowani zaczęli dzwonić na policję i prosili sprawcę w Audi o zjechanie na bok. Winny ani myślał się zatrzymywać, zawrócił i zaczął uciekać. Rejestrujący całe zdarzenie świadek postanowił pomóc poszkodowanym przez nagranie tablic rejestracyjnych uciekającego pojazdu. Ruszył w pościg za sprawcą, lecz szybko zorientował się, że coś jest nie tak. Po brawurowym pościgu, kierowca ukrył się w jednej z kamienic. Jak poinformował świadek, policja przyjechała na miejsce, ale nikt nie przyznał się do prowadzenia auta oraz do kogo należy. Policja będzie w tym celu przeprowadzać dochodzenie. Zeznania autora nagrania niestety mijają się z zeznaniami sprawcy zdarzenia, który nie przyznaje się do winy i oddala wszelkie zarzuty. Na filmie trudno dostrzec kto faktycznie kierował pojazdem. Sprawca miał lewe niemieckie tablice i auto z dużą pewnością pochodziło z kradzieży.
PRZY OKAZJI PRZYPOMINAMY BARDZO WAŻNĄ SPRAWĘ !
- Autor miał pełne prawo podjęcia pościgu za sprawcą wykroczenia, gdyż zachodziła obawa jego ukrycia się
- Art. 45 § 2 kodeksu wykroczeń w związku z art. 243 kodeksu postępowania karnego, jasno DOPUSZCZA pościg za sprawcą WYKROCZENIA w takim przypadku. Autor nagrania zachował się wzorowo!